Klaudia El Dursi utknęła na Bali i nie ukrywa swoich emocji na Instagramie. "Sytuacja trochę wymknęła się spod kontroli"

Klaudia El Durs nie może wrócić z Bali do Polski. Modelka traktuje sytuację poważnie i prosi fanów, by respektowali polecenia rządu.
Zobacz wideo

Od niedzieli 15 marca granice Polski są zamknięte dla obcokrajowców, a loty międzynarodowe zostały zawieszone na przynajmniej dziesięć dni. Rozporządzenia, chociaż słuszne, pokrzyżowały plany Polakom chcących wrócić do kraju. Jak się okazuje, w tej grupie znalazła się również prowadząca program Hotel Paradise modelka Klaudia El Dursi.

Klaudia El Dursi utknęła na Bali

Ekipa programu TVN planowała w najbliższych dniach wrócić z rajskiej wyspy do Polski. Wśród nich była oczywiście prowadząca Klaudia El Dursi. Teraz okazało się to jednak niemożliwe. Bliska płaczu modelka podzieliła się więc z fanami filmem, na którym opowiada o sytuacji, w której się znalazła, oraz o tęsknocie za rodziną w obliczu tak długiej rozłąki:

Kochani, dostaje od was bardzo dużo pytań, co u mnie, czy Bali jest bezpieczne, dlaczego jestem tutaj bez rodziny... Bali już też nie jest bezpieczne, tak naprawdę chyba nie ma miejsca, gdzie byłoby jeszcze bezpiecznie. Sytuacja trochę wymknęła się spod kontroli. Jestem bez rodziny dlatego, że w zaistniałej sytuacji musieliśmy zmienić swoje plany. Od jakiegoś czasu żyłam tylko dniem powrotu do Polski, bo bardzo tęsknie za moją rodziną. Odliczałam każdy dzień, kiedy w końcu przylecę do Polski. Jak wiecie, jak na razie wszystkie loty są do Polski odwołane, na razie na 10 dni. Nie wiadomo, co będzie dalej. Także pozostaje mi tylko czekać - powiedziała modelka.

Dalej Klaudia El Dursi zaapelowała do swoich obserwatorów, by pozostali w domach:

Uważajcie na siebie, nie lekceważcie tego. Zróbcie to dla siebie, dla swoich bliskich. To jest naprawdę bardzo poważna sytuacja, nie możemy tego zbagatelizować. (...) Zostańcie w domu, apeluję do Was.
 

Przypomnijmy, że nie tylko Klaudia El Dursi apelowała do swoich fanów o pozostanie w domu i respektowanie zasad bezpieczeństwa. O rozwagę w obecnej sytuacji prosiła obserwatorów także Julia Wieniawa, Dodę natomiast oburzyło zachowanie studentów, którzy ostatnio imprezowali. Oczywiście przyłączamy się do apelu modelki i życzymy, by bezpiecznie wróciła do kraju.

JP

Więcej o: