W Wielkiej Brytanii, w ponad 600 miejscach, ogłoszono ostrzeżenia przed powodziami lub stan zagrożenia przeciwpowodziowego. Wszystko przez huragan Dennis, który przeszedł przez kraj w miniony weekend. Zagraniczne media donoszą, że tylko w ciągu 48 godzin spadło tyle opadów deszczu, co w Wielkiej Brytanii przez cały miesiąc. Przez bardzo niekorzystne opady atmosferyczne odwołano loty, była przeprowadzona ewakuacja mieszkańców, a także zostały zalane posiadłości wielu mieszkańców. Wśród nich znalazł się dom znanego aktora, George'a Clooneya.
Posesja znanego aktora i jego żony znajduje się w Sonning w hrabstwie Berkshire. Nieruchomość, która jest położona tuż nad Tamizą, została zalana. Zniszczeniu miał ulec kort tenisowy, weranda oraz część ogromnego ogrodu.
Hollywoodzki aktor oraz pani prawnik zajmująca się prawami człowieka, przeprowadzili się wraz z dziećmi do pięknej posiadłości w 2016 roku, po 18-miesięcznym remoncie. Podobno para jakiś czas temu złożyła wniosek o pozwolenie na budowę oficyny w celu wzmocnienia bezpieczeństwa. Słynna nieruchomość ma przyciągać wielu ciekawskich turystów.
Póki co, aktor nie skomentował tej sytuacji.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Amal Clooney w drugiej ciąży? Zagraniczne media donoszą, że spodziewa się bliźniaków! "Ma podobne zachcianki jak ostatnio"
Dom z XVII wieku został dotknięty powodzią również w 2016 roku. Zagraniczne media podają, że opady deszczu i wiatr mają się nasilić w ciągu najbliższych dni. Władze wciąż apelują do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności.
Mamy nadzieję, że to już koniec złych wiadomości nie tylko dla Clooneya i jego żony, ale także dla całej Wielkiej Brytanii.
KB