W styczniu książę Harry i Meghan Markle zaskoczyli wszystkich swoją decyzją o wycofaniu się z pełnienia królewskich obowiązków. Teraz, w Kanadzie, para zaznaje uroków wspólnego życia bez uciążliwości bycia na świeczniku. Szczególnie Meghan odetchnęła w nowym miejscu i cieszą ją rzeczy, których nie mogła robić w Wielkiej Brytanii. Czyżby spokój i odpoczynek miały wpływ na plany rozrodcze książęcej pary?
Elegancka i stylowa Meghan Markle. Zobaczcie jej najciekawsze kreacje z 2018 roku.
Chociaż miłośnicy royalsów nie mają ostatnio wielu okazji, aby przyglądać się książęcej parze, to pojawiły się pogłoski o tym, jakoby Meghan Markle spodziewała się drugiego dziecka. Fani przeanalizowali bowiem najnowsze zdjęcia pary i odkryli, że żona księcia Harry'ego zachowywała się w ten sam sposób, kiedy na świat miał przyjść Archie.
Ci, którzy z zamiłowaniem śledzą życie Meghan Markle, przyjrzeli się, w jaki sposób księżna skrupulatnie zasłania brzuch rzeczami niesionymi w rękach - laptopem, torbą, czym się da. Fani są pewni, że to musi oznaczać tylko jedno. W jakim celu Meghan zasłania brzuch? W ten sposób ma ukrywać ciążowy brzuszek!
Wielu zauważyło w zachowaniu Meghan z lotniska analogię do tego, jak zachowywała się w dzień, w który ogłosiła, iż jest w pierwszej ciąży. Wtedy ukochana Harry'ego niosła bowiem pod pachą dwa fioletowe foldery. Tamtego dnia królewska para również wysiadała z samolotu.
Oczywiście temat ciąży Meghan Markle ciągle znajduje się w wyłącznie sferze domysłów i plotek. Jedno jest jednak pewne - spokojniejsze życie, z dala od fleszy i paparazzi, z pewnością sprzyja planom powiększenia rodziny, zaś Meghan i Harry swego czasu otwarcie mówili, że chcą mieć drugie dziecko.
JP