Miniony 2019 rok nie należał do najłatwiejszych dla Jarosława Bieniuka. W kwietniu został oskarżony przez modelkę Sylwię Sz. o gwałt. 28-latka twierdziła, że były piłkarz brutalnie zgwałcił ją w jednym z sopockich hoteli. W rozmowie z "Faktem" zdradzała szczegóły rzekomej napaści na tle seksualnym.
Jarek zakleił mi buzię taśmą. Byłam związana. Wyrywał mi włosy, gwałcił mnie... - mówiła wówczas.
Jarosław Bieniuk trafił do aresztu. Wyszedł z niego jednak dzięki kaucji. Ostatecznie prokuratura nie przedstawiła mu zarzutów dotyczących gwałtu. Oskarża się go natomiast, że podał modelce narkotyki i w związku z tym stanie przed sądem.
Bieniuk postanowił jednak udowodnić, że nie przejmuje się zarzutami i pokazał uroczą fotografię na swoim Instagramie.
Były piłkarz nie jest aktywny na Instagramie, ale tym razem zrobił wyjątek i ostatniego dnia tego ciężkiego roku wrzucił urocze zdjęcie. Postanowił pochwalić się, jak spędza sylwestra. Okazuje się, że nie wybrał się na żadną imprezę, bo towarzyszyła mu trójka ukochanych dzieci - Oliwia, Jaś i Szymon.
Sylwester z trójką - napisał Jarosław Bieniuk.
Widać, że cała rodzina Bieniuków dobrze się bawiła i humory dopisywały każdemu jej członkowi. Oby 2020 rok okazał się lepszy dla Jarosława i jego dzieci.
KM
Jarosław Bieniuk i jego komentarz dotyczący ostatnich oskarżeń