Księżna Kate bardzo często w swoich stylizacjach stawia na dodatki w postaci drogocennej biżuterii. Bywa, że kolczyki, naszyjniki czy też pierścionki, które wybiera, przed laty należały do księżnej Diany, czyli tragicznie zmarłej mamy księcia Williama. Jak donosi "The Sun", to właśnie jeden z kompletów kolczyków z kolekcji "Królowej Ludzkich Serc" postanowiła przerobić Kate.
Okazuje się, że żona Williama pozbyła się z kolczyków drogocennych kamieni. Co ważne, kolczyki te tworzyły komplet wraz z pierścionkiem zaręczynowym. Niekwestionowanie był to jeden z ulubionych dodatków Diany. Po doniesieniach brytyjskiej prasy część fanów rodziny królewskiej nie kryła oburzenia. Ale szybko okazało się, że wcześniej Diana zaznaczyła, że po tym, jak biżuteria trafi w ręce małżonek jej synów, może być modyfikowana.
Chciałbym przyporządkować całą moją biżuterię do dyspozycji moich synów, aby ich żony mogły w odpowiednim czasie wejść w ich posiadanie i używać - mówiła.
Kiedy Kate stała się posiadaczką słynnych kolczyków, usunęła z nich zapięcie na zatrzask oraz część diamentów. Zmieniła także ich kształt na wiszące łezki.
Z pewnością księżna Diana nie miałaby z tym żadnego problemu. Zapewne byłaby dumna i szczęśliwa, że żona William i matka jej wnuków nosi tę biżuterię.
DH