Krzysztof Piątek 1 czerwca poślubił Paulinę Procyk. Zakochani powiedzieli sobie "tak" w Zamku Joannitów w Łagowie. Ślub był skromny, a para świętowała w gronie najbliższych osób. Piłkarz zatrudnił też ochroniarzy, którzy pilnowali, by nikt niepożądany nie zepsuł uroczystości i nie zakłócił ich spokoju. Młodzi małżonkowie teraz udali się w podróż poślubną.
Gwiazdor AC Milan ostatnio miał wiele powodów do radości. Kilka dni po ślubie strzelił zwycięskiego gola dla Polaków w meczu eliminacyjnym do Euro 2020 z Macedonią Północną. Kilka dni później wpisał się na listę strzelców podczas spotkania z Izraelem. Reprezentanci dopiero teraz mogą udać się na zasłużony urlop. Krzysztof Piątek zdecydował się połączyć wakacje z podróżą poślubną.
Para zrezygnowała z wojaży do ciepłych krajów i poleciała do Nowego Jorku. Napastnik relacjonował na Instagramie przygotowania do wylotu. Najpierw zamieścił na InstaStory zdjęcie zrobione chwilę przed startem samolotu z mediolańskiego lotniska.
Następnie pochwalił się zdjęciami i filmikami z apartamentu usytuowanego przy słynnym Times Square. Trzeba przyznać, że widoki zapierają dech w piersiach. Krzysztofowi i Paulinie życzymy udanego pobytu i czekamy na kolejne relacje.
AD