• Link został skopiowany

Katarzyna Bosacka skrytykowana przez konkurenta kosmetyków, które reklamuje. Zarzuca jej manipulację i promowanie kłamstwa. Dziennikarka komentuje

Katarzyna Bosacka straciła pracę w TVN. Oficjalnym powodem jest kontrakt reklamowy, który podpisała wbrew zapisom w umowie ze stacją. Teraz okazuje się, że sprawa może mieć drugie dno.
Katarzyna Bosacka
KAPIF.pl

TVN w trybie natychmiastowym zerwał umowę z Katarzyną Bosacką. To pokłosie podpisania przez nią kontraktu reklamowego z firmą kosmetyczną wbrew wiedzy stacji. Sama dziennikarka nie jest z tego powodu zadowolona. W oświadczeniu opublikowanym na Facebooku napisała, że wina leży pośrodku.

Zobacz wideo

Niespodziewanie do sprawy włączył się teraz producent kosmetyków - spółka Global Cosmed Group - który zarzuca Bosackiej stronniczość i nierzetelność w jednym z ostatnich odcinków jej programu pt.  "Co nas truje - żele i płyny do mycia". Dlaczego?

Katarzyna Bosacka wyrzucona z TVN przez nierzetelną reklamę? 

Prezenterka miała krytykować we wspomnianym odcinku m.in. kosmetyki tego producenta - Apart Natural. Równocześnie w tym samym odcinku w roli ekspertki pojawiła się Prezes Zarządu firmy Laboratorium Naturella, z którą Bosacka pod koniec maja podpisała kontrakt (na podstawie umowy przez najbliższe trzy lata ma ona pełnić funkcję ambasadora ekologicznych marek OnlyBio i OnlyEco należących do tej firmy).

W oświadczeniu przesłanemu Plotkowi czytamy, że spółka Global Cosmed Group "z satysfakcją" przyjęła informację o zwolnieniu Katarzyny Bosackiej.

Decyzję tę odbieramy jako potwierdzenie zgłaszanych przez nas zastrzeżeń co do bezstronności opublikowanego w dniu 17 marca 2019 roku stacji TVN Style programu "Co nas truje - żele i płyny do mycia". W naszej ocenie, w programie tym Pani Katarzyna Bosacka w sposób nierzetelny i wprowadzający odbiorców w błąd sugerowała o rzekomej szkodliwości składnika SLES w produktach kosmetycznych. W trakcie odcinka, sprawiając wrażenie niezależnego eksperta, wypowiadał się pracownik laboratorium firmy Laboratorium Naturella Sp. z o.o., zaś produkty OnlyBio zostały przedstawione jako jedyne bezpieczne i zdrowe, mimo iż posiadały te same składniki, które w chwilę wcześniej były określone jako szkodliwe. Umożliwiono też udzielenie szerokiej wypowiedzi Pani Ewie Wójcikowskiej, Prezes Zarządu Laboratorium Naturella sp. z o.o., a program w znacznej części koncentrował się na wskazywaniu zalet produktów OnlyBio

Swoje zastrzeżenia zgłosił również Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego. W jego opinii nie ma podstaw, by sądzić, iż SLES występujący w produktach kosmetycznych stanowi zagrożenie dla zdrowia konsumentów.

W związku z prezentowanym stanowiskiem TVN, Global Cosmed Group S.A. złożyła skargi do Rady Etyki Mediów oraz Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji i czeka na ich rozpoznanie. Przedstawienie Pani Katarzyny Bosackiej jako oficjalnego ambasadora marki OnlyBio w niedługim czasie po emisji programu "Co nas truje - żele i płyny do mycia", a w następstwie tego rozwiązanie współpracy stacji TVN z Panią Katarzyną Bosacką, jest w naszej ocenie mocnym argumentem na poparcie zasadności zgłoszonych skarg - czytamy w dalszej części.

Warto dodać, że spółka nie wyklucza podjęcia dalszych kroków prawnych w związku z tą sprawą. Bosacka w rozmowie z Wirtualną Polską skomentowała zwolnienie ze stacji.

Jestem osobą, która zawsze ma plan B. Robię różne rzeczy w życiu: piszę książki, artykuły, robię rubrykę kulinarną, piszę e-booki, sadzę jabłonie w Wilanowie… Myślę, że jeśli coś się zamyka, to coś się otwiera. Otwiera się jakaś nowa przestrzeń, a wydaje mi się, że internet jest absolutnie przyszłością. Dlatego 1 sierpnia ruszam z kanałem Eko Bosacka na YouTubie. Przez internet też można mówić do ludzi, można z nimi być w kontakcie. Natomiast jeśli chodzi o moją współpracę z TVN nie powiem ani jednego złego słowa, ponieważ przez 13 lat stacja żywiła mnie i dawała mnie szansę.

AD

Więcej o: