Edyta Górniak i Kinga Rusin przez wiele lat trwały w konflikcie. Kłótnia zaczęła się w 2014 roku kiedy to piosenkarka przyszła na wywiad do "Dzień Dobry TVN". Dziennikarka zamiast pytać o nowy singiel diwy, była ciekawa czy planuje ślub z ówczesnym partnerem. Wtedy Górniak zdenerwowała się i zarzuciła Rusin zbyt małe przygotowanie do wywiadu.
ZOBACZ: Zapytaliśmy Edytę Górniak o konflikt z Kingą Rusin. Dobrze wybrnęła? [TYLKO U NAS]
Panie od tamtej pory unikały się i nie utrzymywały kontaktu. Jednak kiedy spotkały się na planie programu "Agent", nie miały wyjścia i musiały się pogodzić. Najwidoczniej puściły dawną sprzeczkę w niepamięć, gdyż teraz bardzo ciepło się o sobie wypowiadają. Niedawno historia zatoczyła i Edyta znów pojawiła się na kanapie "DD TVN", kiedy prowadzącą program była Kinga.
Po wywiadzie zrobiły sobie pamiątkowe selfie, którym Rusin pochwaliła się na swoim profilu na Instagramie. Wyglądają na nim jak przyjaciółki. Obejmują się i uśmiechają.
Życie naprawdę potrafi zaskoczyć... - napisała pod postem dziennikarka.
Fani w komentarzach cieszą się, że Kinga i Edyta oficjalnie się pogodziły.
Fajnie widzieć taki obrazek, który jeszcze nie tak dawno był w niemożliwy.
Dwie ślicznotki. Prawie jak siostry.
Uwielbiam to zdjęcie. Tak pięknie razem wyglądacie. I pięknie pokazujecie, że można się pogodzić.
Cieszycie się, że Rusin i Górniak zażegnały konflikt?
JP