Już od kilku dni na jaw wychodzą kolejne szczegóły na temat koncertu "Artyści przeciw nienawiści". Przypomnijmy, że jego pomysłodawczynią jest Doda, która krótko po tragicznych wydarzeniach z Gdańska, zaapelowała do polskich artystów, by wspólnie zjednoczyć się na scenie i powiedzieć stanowcze stop wszechobecnej dziś nienawiści. Na odpowiedź kolegów z branży nie musiała zbyt długo czekać. Swoją chęć do wzięcia udziału w koncercie wyraziło blisko 100 artystów.
Niedawno w sieci pojawiła się już oficjalna informacja, z której wynika, że koncert odbędzie się 27 lutego w Atlas Arenie w Łodzi. Bilety na wydarzenie to koszt 50 złotych. Sukcesywnie ogłaszana jest lista artystów, którzy pojawią się na scenie, a wśród nich już z pewnością znajdą się między innymi Justyna Steczkowska i Maryla Rodowicz. Jednak, co ciekawe, na koncercie prawdopodobnie zbraknie Katarzyny Nosowskiej. Jest to o tyle zaskakujące, że ta od samego początku wspierała akcję "Artyści przeciw nienawiści".
Nosowska była jedną z pierwszych osób, które odpowiedziały na apel Dody. Kilka dni później na oficjalnym profilu koncertu na Instagramie pojawiło się nawet wspólne zdjęcie artystek prosto ze spotkania organizacyjnego. Nikt więc chyba nie spodziewał się, że Kasi może na tym wydarzeniu zabraknąć. Ale teraz wiele na to wskazuje. Otóż Nosowska 27 lutego o godzinie 19:00 zaplanowany ma koncert, który odbędzie się na warszawskiej hali Torwar. Wydarzenie promuje najnowszą płytę Kasi, więc ciężko uwierzyć w to, że mogłaby ona z niego zrezygnować.
Przyznacie, że to dość zaskakująca informacja. Wielka szkoda, lecz być może Kasia zmieni jeszcze zdanie lub z racji na to, że koncert przeciw nienawiści rozpocznie się o godzinie 18:00, wystąpi na jego samym początku? Wszystko przecież jest możliwe.
DH