Już za kilka tygodni Marina urodzi pierwsze dziecko. Z powodu ciąży nie towarzyszy mężowi, Wojciechowi Szczęsnemu, na Mundialu 2018 w Rosji. Przyszła mama włączyła się w akcję charytatywną i wystawiła na licytację bilety na mecz Polska-Kolumbia.
>Internautki atakują Szczęsnego na profilu Mariny. Natychmiast stanęła w obronie męża<
24 czerwca w Kazaniu Polacy zagrają swój drugi mecz na Mundialu 2018, a bilety są już praktycznie nie do zdobycia. W posiadaniu dwóch miejsc w jednym z najlepszych sektorów na stadionie jest Marina. Żona Wojciecha Szczęsnego postanowiła oddać je na licytację, która ma na celu pomóc dwuletniej Jadzi, której lewa nóżka jest źle wykształcona. Na tę chwilę zainteresowani oferują ponad 10 tys. Dziewczynka musi przejść 4 operacje, a pierwsza z nich kosztuje aż 750 tys. zł.
Pod zdjęciem Mariny na Instagramie, gdzie opisała akcję, pojawiło się mnóstwo komentarzy. Internauci chwalą jej postawę i zostawiają pod jej adresem wiele miłych słów.
Piękna inicjatywa.
Piękny gest! Oby się udało uzbierać jak najszybciej.
Marino droga, brawo! Wspaniale, że pomagasz - piszą.
Rzeczywiście, to bardzo miły gest z jej strony, prawda?
AW