Tede w rozmowie z Filipem Nowobilskim opowiedział o bójce z Ryśkiem Peją, do której doszło dwa lata temu w Warszawie pod klubem "Atlantic". Peja kazał mu stawić się w umówionym miejscu, gdzie pojawił się w towarzystwie dwunastu kolegów.
Nie wiem, czy powinienem o tym mówić. To może nie być dla niego dobre. Na solo się ze mną umówił... - powiedział Tede.
Tede ironizował, że "człowiek honoru" nawet do niego nie podszedł i się nic nie odezwał. Stał blady z tyłu. Od tego czasu Peja płaci za to, żeby odwoływano koncerty Tedego w jego mieście, czyli w Poznaniu.
Dasz wiarę, że człowiek honoru umówił się na "solo" i przyszedł w trzynastu. On nawet do mnie nie podszedł... Człowiek honoru. Dlatego nie ma w ogóle o czym mówić - uznał Tede.
Ich konflikt rozpoczął się od tego, gdy Tede przeciwstawił się temu, do czego doprowadził Peja podczas swojego koncertu w Zielonej Górze. Ze sceny Peja podjudzał tłum do pobicia 16-latka. Sprawcy pobicia nie zostali zatrzymani podczas wydarzenia.
AW
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Rafał Maserak wypalił o Justynie Steczkowskiej. Tak ocenił jej powrót w "TzG"
Bagi w poruszającym wyznaniu o rodzicach. Te słowa chwytają za gardło
Nocne czułości Katarzyny Zillmann i Janji Lesar. Wróciły do jednego apartamentu
Bagi chwali się wygraną "Tańca z gwiazdami". Jest reakcja Kaczorowskiej
Zillmann przemówiła po doniesieniach o jej rozstaniu. Wspomniała o Janji Lesar
Dębska w dopasowanych brązach. Kręglicka w srebrnej mini. Spójrzcie na kreację Hanny Lis
Uczestnik "The Voice of Poland" przemówił dzień po odcinku. Ujawnił prawdę o Margaret i pozostałych trenerach
Decyzje Basi i Gabriela rozwścieczyły widzów "Rolnik szuka żony". "Będzie płacz"
Wieści gruchnęły z samego rana. Wiadomo, co z udziałem Kaczorowskiej w kolejnej edycji "TzG"