"Super Express" podaje, że w środę w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia odbyła się ostatnia już rozprawa, podczas której Doda została uniewinniona. Z informacji portalu wynika, że w zeszłym tygodniu miało miejsce jeszcze dodatkowe przesłuchanie, specjalnie na prośbę artystki. I to ono wpłynęło na korzyść piosenkarki.
Potwierdzam, Dorota Rabczewska została uniewinniona - potwierdził nam adwokat piosenkarki, Adam Gomuła.
Emil Haidar wytoczył piosenkarce pozew o zniesławienie, oskarżając ją o publiczne oczernianie i tym samym popsucie wizerunku, co w konsekwencji sprawiło, że jego firma straciła klientów.
W dniu dzisiejszym Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia, w II Wydziale Karnym wydał wyrok w sprawie Pani Doroty R. pod sygnaturą II K 919/16. Na mocy tego orzeczenia Pani Dorota R. została uniewinniona od popełnienia zarzucanego jej czynu z art. 212 k.k. Wyrok jest nieprawomocny – potwierdził rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Warszawie.
Co na to Emil Haidar?
Dopóki pan minister Ziobro nie zrobi porządku z sądami, dopóty kryminaliści będą uniewinniani. Ale skoro twierdzi, że nie mówiła o mnie… - krótko skomentował wyrok Emil Haidar.
Se.pl informuje również, że Doda, na pytania, dlaczego w kilku wypowiedziach medialnych nieprzychylnie wypowiadała się na temat Emila Haidara, odpowiedziała, że nie mówiła o nim, ale o kimś zupełnie innym. Wyrok jest nieprawomocny, co oznacza, że obie strony mogą się jeszcze od niego odwoływać.
To nie jedyna sprawa, jaką wytoczył przeciwko Dodzie jej był partner Emil Haidar.
AG