Furorę w sieci robi filmik "Łączy nas piłka", czyli oficjalnego kanału Polskiego Związku Piłki Nożnej na Youtube. Jego głównym bohaterem jest Wojciech Szczęsny. W pewnym momencie rozmowa schodzi z tematu piłki nożnej na.... jedzenie, a dokładnie pizzę, którą podano bramkarzowi. Reprezentant Polski nawet zaczął się zastanawiać, czy może zjeść oliwki.
Poczekaj, zobaczę czy Anka mi napisała w notatkach, czy można oliwki (...). Oliwki tak, ale tylko czarne - sprawdził na telefonie Wojciech Szczęsny.
Prowadzący wywiad celowo podpuszczał bramkarza, żeby ten zadzwonił do trenerki i upewnił się, czy aby na pewno może jeść oliwki.
Zanim zaczniesz przeklinać, kamera nas nagrywa - ostrzegł bramkarz Annę Lewandowską już na samym początku rozmowy.
Dostaliśmy pizzę i mamy oliwki. Czy ja mogę jeść oliwki? - zapytał trenerkę.
Tak, myślę, że na pewno - odpowiedziała Anna Lewandowska.
Wy sobie jaja ze mnie robicie - dodała jednak po chwili trenerka.
Nie mów "jaja", jesteś na kamerze. Słychać cię - stopował ją Wojciech Szczęsny.
Anna Lewandowska dość często i otwarcie mówi o tym, że osobiście dba o dietę Roberta Lewandowskiego. Teraz okazuje się, że konsultacje żywieniowe prowadzi również dla Wojciecha Szczęsnego.
AG