Dominika Ostałowska przez 17 lat wciela się w "M jak miłość" w postać Marty Mostowiak. Jednak nawet postać z tak długim stażem może zostać w końcu usunięta z serialu przez produkcję. Aktorka w rozmowie z serwisem Fakt.pl przyznaje, że nie jest pewna swojej przyszłości.
Nie wiem, czy wrócę jeszcze kiedyś do "M jak miłość". To pytanie do scenarzystów. Ja jestem dostępna i chętna do grania. Nie zniknęłam z serialu na własną prośbę - powiedziała.
Póki co scenarzyści wysłali Martę Mostowiak za granicę i nie wiadomo, czy zechcą ją stamtąd sprowadzić. Serwis informuje, że wprawdzie producenci nie komentują ewentualnego powrotu Ostałowskiej do serialu, ale wcześniej zapewniali, że po wakacjach wątek z graną przez nią postacią znowu będzie pierwszoplanowy. Fani aktorki muszą zatem uzbroić się w cierpliwość.
JZ