"Na dobre i na złe". Streszczenie odcinka 647 online
Kolejny dzień zacznie się dla Oli pechowo. O poranku lekarka zorientuje się, że jej córka wymknęła się z hotelu i zniknęła. Przerażona, od razu zacznie małej szukać – wspólnie z Przemkiem (Marcin Rogacewicz).
I odnajdzie „zgubę” dopiero na parkingu przed szpitalem, przy aucie Falkowicza.
- Franka! Co ty wymyśliłaś?! Gdzie poszłaś.
Słynny chirurg wykorzysta okazję, by Zapałę skrytykować – tym razem jako rodzica.
- Nigdy bym nie pomyślał, że to pana córka. To taka sympatyczna dziewczynka.
- Myślę, że się obejdziemy bez tych cennych uwag... Dziękujemy, profesorze!
- Nie ma za co. I nie polecam się na przyszłość... Bo mógłbym na przykład wezwać policję, panie "poordynatorze"!
Ola zda sobie sprawę, że naprawdę była o krok od utraty córki. I w końcu postanowi... odejść z pracy!
- Pójdę dziś do dyrektora. Chrzanię to! Ten szpital. Mam dość! Praca nie jest najważniejsza.
Przemek spróbuje ją zatrzymać:
- Jesteś zdenerwowana. Poczekaj. Nie rób niczego w emocjach.
Jednak dziewczyna pokręci tylko głową:
- Wezmę urlop, mam zaległy. Pojedziemy na wakacje. We dwie. Gdzieś daleko i na długo.
Tymczasem na dyżurze doktor Pietrzak czeka kolejne starcie z Falkowiczem (Michał Żebrowski). Lekarze będą wspólnie operować kobietę, która spadła z rusztowania. I pokłócą się o to, czy należy uratować jej macicę – by w przyszłości mogła urodzić dziecko.
- Trzeba jak najszybciej zatamować krwawienie... Usuwamy macicę!
- Nie. Możemy ją uratować!
- Pacjentka przeżyje, to jest teraz najważniejsze!
- Nie wszyscy pacjenci przeżywają pana operacje, profesorze!
Ola pośle koledze lodowate spojrzenie. i w trakcie zabiegu postawi jednak na swoim. A po udanej operacji Stanisławski od razu jej pogratuluje.
- Była pani świetna! Ta charyzma i stanowczość... Profesor Falkowicz zgasł!(.) Piękny powrót, doktor Pietrzak... Takich nam potrzeba!
Emocje, które młoda lekarka poczuje na sali operacyjnej, będą jednak miały swoją cenę. I w końcu, pod koniec dyżuru, doktor Pietrzak nagle zasłabnie. Przemek, zdenerwowany, zmusi przyjaciółkę, by wykonała całą serię badań. A Ola, gdy spojrzy na wydruk z laboratorium, będzie w szoku...
I od razu zrozumie, że znów jest w ciąży.
- Niska morfologia, zaburzona glikemia. Ola, chcę, żebyś wiedziała. że nie jesteś sama.
- Tylko raz w życiu miałam takie wyniki.
Szczęście... czy rozpacz? Jak młoda lekarka zareaguje na wiadomość, że kolejny raz zostanie samotną matką? Emisja odcinka "Na dobre i na złe" numer 647 już 12 października. lepiej nie przegapić ani sekundy!