"Shin' bright like a diamond" - śpiewała Barbadoska dwa lata temu i chyba w końcu postanowiła wziąć sobie do serca słowa hitu. Po kontrowersyjnych stylizacjach i "świeceniu" na czerwonym dywanie niemal gołym ciałem , (żeby nie powiedzieć tyłkiem ), Rihanna postawiła na styl rodem z bajek Disneya. I wyglądała pięknie!
Gwiazda wybrała różową suknię od Zaka Posena, do której dobrała okazałą biżuterię Chopard. Większość gwiazd w satynowej kreacji wygląda niekorzystnie - ten materiał potrafi sprawić, że, nawet u bardzo szczupłej osoby, na zdjęciach widać spory brzuszek i inne krągłości, których w rzeczywistości nie ma. Ale Rihanna i satyna najwyraźniej są dla siebie stworzone - gwiazda wyglądała świetnie i na pewno nikt nie dopatrzy się na jej zdjęciach ciążowego brzucha.
Riri po raz pierwszy zorganizowała "Diamond Ball", by uczcić działalność swojej fundacji. Na imprezie oprócz gwiazd pojawił się również dziadek Barbadoski.
O zdanie na temat stylizacji Rihanny spytała internautów Maffashion. Gdy pokazała zdjęcia z balu na swoim Facebooku , fani blogerki mieli na ten temat różne opinie:
Facebook.com/MaffashionA jak Wam się podoba?
jus