Joanna Opozda postanowiła zmierzyć się ze sporym wyzwaniem i wskoczyła w kamasze. Opozda to jedna z uczestniczek programu "Nasi w mundurach", który jesienią jest emitowany na antenie stacji TTV. Jak sama podkreśliła, było to dla niej spore wyzwanie. - Uwielbiam wyzwania, chciałam się sprawdzić. Poza tym zawsze byłam bardzo wysportowana, więc akurat to mnie nie przerażało, obawiałam się innych rzeczy, np. warunków, w jakich będzie dane nam mieszkać - powiedziała w rozmowie z "Faktem". W najnowszym odcinku jednym z zadań było m.in. zgadywanie flag państw. Joanna Opozda niestety nie może mówić o sukcesie.
W najnowszym odcinku programu "Nasi w mundurach" Joanna Opozda miała przed sobą ciężkie fizyczne zadanie, które połączono z pytaniami sprawdzającymi wiedzę ogólną. Musiała zdjąć buty i wejść do balii pełnej lodu. W międzyczasie celebrytka zgadywała flagi państw. Problem pojawił się, kiedy pokazano przed nią niebieską flagę z okręgiem złożonym z dwunastu złotych gwiazd. Aktorka nie rozpoznała flagi Unii Europejskiej i stwierdziła, że to flaga... Anglii. Problem pojawił się także przy fladze Chin. - Nie rozpoznałam Chin, co mnie w ogóle bardzo dziwi, bo ja byłam w Pekinie tyle czasu. Znam tę flagę. Nie mogłam się już na niczym skupić. Myślałam tylko o tym, że chcę zakończyć to zadanie - tłumaczyła Opozda. W kolejnym zadaniu aktorka poległa na pytaniach o polityków. Prezydenta Francji Emmanuela Macrona nazwała "Markonem".
Jeśli chodzi o tych polityków na zdjęciach to powiem szczerze, w tym stresie problem ogromny
- podsumowała. Uczestnicy mieli także problem z rozszyfrowaniem takich skrótów jak: PSL, PZPR, ZSRR i ONZ.
W sekcji komentarzy pod materiałem z odcinka skrytykowano nie tylko wpadkę z nieznajomością flagi, ale także zachowanie aktorki w programie. Internauci nie szczędzili gorzkich słów. "Wstyd po prostu nie znać takich podstaw", "Jeszcze zrozumiałabym, jakby to był pierwszy sezon i nie widziała, gdzie idzie"."Zero podstawowej wiedzy, a te 'ciężkie warunki' to wcale nie wymówka - czytamy. Nie wszyscy byli jednak dla aktorki tak surowi i pojawiły się także głosy wsparcia dla aktorki. Jedna z internautek podkreśliła, że w trakcie wykonywania zadania Opozda była w dużym stresie i dlatego sobie nie poradziła. "Przecież widać, że ją coś boli, że nie może się skupić, trzyma się za głowę, a oni każą jej odpowiadać na pytania. Ma problemy z koncentracją, w takich warunkach celowo zadają pytania, które na co dzień są proste, ale w takich chwilach stają się wręcz niemożliwe" - skwitowała internautka.