"Sanatorium miłości" to hitowe show Telewizji Polskiej. Biorą w nim udział seniorzy, którzy są gotowi na nowe wyzwania i przygody. Format jest pokazywany od 2019 roku i doczekał się już pięciu odsłon. Od początku prowadzi go Marta Manowska. Przez lata emisji randkowe show zgromadziło wokół siebie rzeszę fanów, którzy śledzą dalsze losy uczestników po zakończeniu nagrań. Joanna Dyrkacz wzięła udział w ostatnim sezonie i zyskała sporą sympatię wśród widzów. Emerytowana modelka co rusz raczy ich nowinkami z życia prywatnego. Tym raz poinformowała o rozpoczęciu nowego rozdziału. Seniorka mierzy się z nie lada przedsięwzięciem.
Joanna Dyrkacz z piątej edycji "Sanatorium miłości" idzie z duchem czasu i aktywnie działa w mediach społecznościowych. Była uczestniczka chętnie uchyla rąbka tajemnicy i na bieżąco relacjonuje, co u niej słychać. Jak się okazuje, ostatnio ma pełne ręce roboty. Wszystko za sprawą przeprowadzki. "Kochani przyjaciele. Z przykrością i smutkiem zawiadamiam, że w ten weekend opuściłam mój dom i SupeRoleModels loft, gdzie odbyło się 45 warsztatów, wiele ceremonii, wiele spotkań i kręgów. Było dużo radości, transformacji i czasami płaczu - zaczęła na Instagramie. Po czym dodała: "Był to niezwykły okres dla mnie, kiedy po 40 latach w USA przyjechałam do Polski w czasie pandemii i miałam okazję poznać was wszystkich i dzielić się różnymi doświadczeniami".
W dalszej części wpisu dowiadujemy się, że Joanna zdecydowała się na przeprowadzkę do centrum miasta. Przy okazji zdradziła, że jest bardzo podekscytowana, ponieważ zaczyna całkowicie nowy etap w życiu. Dodała, że kolejnymi newsami podzieli się z czasem. "Przeprowadziłam się bliżej śródmieścia i czuję, że zaczynam nowy okres w moim życiu i wiele moich planów zacznie się realizować. Wkrótce będę was informować o wszystkim" - wyjaśniła. Pod opublikowanym postem niemalże od razu zaroiło się od komentarzy. Internauci, by dodać Joannie otuchy, zaczęli przesyłać jej miłe słowa. "Trzymam kciuki za powodzenie twoich planów" - napisała jedna z internautek. "Każdy nowy etap w życiu jest już sukcesem" - dodała kolejna.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!