• Link został skopiowany

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Agnieszka i Wojtek lada chwila zostaną rodzicami. Odliczają minuty do porodu. "Aktualizacja"

Agnieszka i Wojtek z programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" lada moment przywitają na świecie córkę. Czekają aż zaczenie się akcja porodowa.
Agnieszka Łyczakowska i Wojciech Janik - 'Ślub od pierwszego wejrzenia'
fot. instagram.com/agnieszka_lyczakowska

Więcej artykułów ze świata show-biznesu znajdziesz na Gazeta.pl.

Agnieszka Łyczakowska-Janik i Wojtek Janik wzięli udział w czwartej edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Para od początku świetnie się dogadywała i łatwo można było dostrzec, że oboje mają się ku sobie. Po zakończeniu reality show miłość między nimi rozkwitła, a wkrótce ich rodzina się powiększy. Małżeństwo długo starało się o dziecko, a teraz odlicza minuty do porodu.

Zobacz wideo Mama Łukasza ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" prezentuje pukiel swoich włosów z młodości. Trzymała je przez lata w szafce

"Ślub od pierwszego wejrzenia". Agnieszka i Wojtek odliczają minuty do porodu.

Odkąd Agnieszka i Wojtek z programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" ogłosili, że spodziewają się dziecka, chętnie opowiadają o przygotowaniach do rodzicielstwa. Para na bieżąco informuje fanów o kolejnych etapach ciąży, a w poniedziałek przyszła mama opublikowała zdjęcie zrobione w domowych pieleszach. Przy okazji wyznała, że nadal są w domu i czekają na rozpoczęcie akcji porodowej.

Aktualizacja - nadal jesteśmy w domu. Czekamy - napisała Agnieszka.
'Ślub od pierwszego wejrzenia'
'Ślub od pierwszego wejrzenia'agnieszka_lyczakowska/Instagram

Jak widać, córka Agnieszki i Wojtka ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" może pojawić się na świecie lada chwila. Małżeństwo długo starało się o tę ciążę. Wcześniej Agnieszka cztery razy poroniła.

Chciałam ten vlog nagrać już jakiś czas temu, ale nie czułam się gotowa. Chcieliśmy poczekać z tym, żebym już była w mocno zaawansowanej ciąży, żebym nie była obciążona psychicznie tym, o czym będziemy opowiadać. (...) Nasza obecna ciąża jest piąta, co oznacza, że cztery poprzednie poroniłam. To było dla nas bardzo trudne. Myślę, że dla każdej osoby, u której to się dzieje, to jest coś niewyobrażalnego - wyznała kiedyś Agnieszka.

Nic dziwnego, że nie małżeństwo nie może doczekać się upragnionego dziecka.

Więcej o: