"Top Model". Widzowie miażdżą występ Brodki. "Krwawią uszy". Było aż tak źle?

Podczas finału "Top Model" gościnnie zaśpiewała m.in. Brodka. Jej muzyczne popisy nie zachwyciły jednak widzów programu.

Informacje o "Top Model" i innych programach rozrywkowych znajdziesz również na stronie Gazeta.pl.

Dziesiąta edycja programu "Top Model" za nami. Końca dobiegły zmagania uczestników i uczestniczek show walczących o główne nagrody programu. W zdominowanym przez kobiety finale decyzją widzów i jurorów zwyciężczynią została ogłoszona Dominika. W odcinku nie zabrakło również muzycznych gości. Wśród była nich była Brodka.

Zobacz wideo Tego nie da się 'odzobaczyć', czyli wpadki telewizyjne, które zapamiętamy na długo

"Top Model". Brodka zaśpiewała podczas finału. Internauci krytyczni

Widzowie mieli okazję usłyszeć piosenkarkę w utworach "Hey Man" oraz "Game Change", do których po wybiegu przeszli uczestnicy "Top Model". Relacja znalazła się na instagramowym profilu show TVN, gdzie internauci krytycznie ocenili artystkę. Ich zdaniem tamten wieczór Brodka może zaliczyć do nieudanych, ponieważ nie popisała się swoimi występami w finale. Zastanawiali się nawet, czy nie miała żadnych problemów technicznych.

Czy zepsuł się mikrofon? - czytamy.

Zarzucali wokalistce to, że była jak nie ona i nie trafiała w czyste dźwięki.

Co się stało Brodce? Pejcze, fałszywe dźwięki - to raczej nie była jej bajka.
Krwawią uszy po Brodce.
No straszny fałsz - stwierdzali w komentarzach pod jednym z postów.
 

Uważali też, że cała uwaga była zbytnio skupiona na samej piosenkarce zamiast na modelach i modelkach. Znalazły się jednak osoby, które stanęły w obronie piosenkarki, oceniając jej show na plus. Oprócz Brodki w finale "Top Model" pojawili się też Smolasty oraz Michał "Fox" Król.

 

Z pewnością jednak finałowy wieczór, pomimo zajęcia trzeciego miejsca, okazał się udany dla Julii Sobczyńskiej. Uczestniczka programu oświadczyła się partnerce.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.