W najbliższą niedzielę 10 października Polsat wyemituje ostatni odcinek programu "Love Island". Na razie o miejsce w finałowej trójce walczy sześć par: Aleksandra i Armando, Alex i Jurek, Paulinka i Andrzej, Ola i Dawid, Laura i Arek oraz Magda i Wiktor. Widzowie mają swoich ulubieńców, ale nie da się ukryć, że jest też para, której nie chcieliby zobaczyć w finale.
Na instagramowym koncie "Love Island" rozgorzała dyskusja na temat zbliżającego się finału programu. Internauci wyraźnie mają dość historii Pauliny i Andrzeja. Ona od początku była niezdecydowana i igrała z jego uczuciami, aby ostatecznie stwierdzić, że chce z nim być. On również stracił w oczach widzów, ponieważ w jednym z odcinków posunął się do szantażu emocjonalnego.
Zobacz też: "Love Island". Anna Burska ocenia relację Andrzeja i Pauliny. "Sama nie wie, czego chce"
W wielkim finale będzie zapewne Paulina i Andrzej. Najbardziej zakłamana para. Ona ma go gdzieś i wróciła, bo przypomniała sobie, że już koniec programu i kasa jej ucieknie. On robi dramę jak stalker.
Każdy, tylko nie Paulina i Andrzej. Dlaczego oni w ogóle nadal są w programie?
W jednym zadaniu każdy chłopak całował dziewczyny, Paulina robiła to bez oporów, a ukochanemu Andrzejowi z wielką łaską dała buziaka. Czas na samolot do domu - czytamy w komentarzach.
Widzowie "Love Island" wskazali też parę, która budzi ich największe zaufanie. W komentarzach najczęściej wymieniają Magdę i Wiktoria, którzy wyznali sobie miłość. Zdaniem internautów szansę na miłość mają także Aleksandra i Armando.