"M jak miłość". Do czego posunie się Ania, by być z Wareckim? Na jednej kłótni się nie skończy

Jedna z bohaterek serialu, córka mecenasa Budzyńskiego Ania przeżywa młodzieńczą miłość. Obiektem jej westchnień jest nauczyciel polskiego Warecki. Choć dziewczyna zapowiadała już, że definitywnie skończyła z zalotami do belfra, to jednak wykorzysta okazję, by być blisko niego. Plany jednak spełzną na niczym, a tylko wyniknie z nich awantura.

 "M jak Miłość". Awantury w rodzinie Budzyńskich

W 1602 odcinku serialu "M jak miłość" Ania udaje, że spadła ze schodów podczas przerwy. Trafia do szpitala pod opieką Wareckiego. Tam dochodzi do sprzeczki między nauczycielem a ojcem dziewczyny (w tej roli Krystian Wieczorek), który zarzuca poloniście, że nie umie upilnować uczniów.

W sprawę zostaje wplątana także macocha Ani, grana przez Annę Muchę. Konflikt nabiera na sile, a tymczasem na jaw wychodzi, że upadek i kontuzja kostki były symulowane. Olek (Maurycy Popiel) po badaniach poinformuje rodziców, że Ani nic nie dolega.

W finale Budzyńscy zabiorą nastolatkę do domu, gdzie będzie już na nich czekać Marta (Dominika Ostałowska). To jednak nie koniec kłopotów. Światło dzienne ujrzą głęboko skrywane dotychczas uczucia. Wzajemne oskarżenia opiekunów wybuchną ze zdwojoną siłą.

Przypomnijmy, że losy rodziny Mostowiaków i ich krewnych można śledzić w każdy poniedziałek i wtorek o 20.55 na antenie TVP2. Serial niezmiennie od lat cieszy się ogromnym zainteresowaniem wśród Polaków. Tylko w sezonie 2020/21 widownia wyniosła 3,9 miliona osób! Taki wynik przekłada się na 27,08 procent udziału w rynku telewizyjnym, a 24,8 w swojej grupie komercyjnej. Wpływy z reklam wyniosły 126,44 miliona złotych. 

Będziecie oglądać?