W "Love Island" wciąż dochodzi do przetasowań w parach. Emocji nie brakuje, co chwilę rodzą się też konflikty pomiędzy uczestnikami. Nie wszystkie zachowania islandersów podobają się widzom. Niektóre z nich wzbudzają kontrowersje. Mimo to fani programu z zapartym tchem śledzą dalsze losy bohaterów. Jedno jest pewne - nie będzie nudno, w piątkowym odcinku dojdzie do potężnego zamieszania. Na wyspie pojawi się nie jeden, a kilku nowych uczestników. Przybycie mężczyzn szczególnie przykuje uwagę Oli...
Ola, nieco zmęczona kolejnymi dramami, które rozgrywają się na wyspie, bardzo ucieszy się na wieść, że do programu wchodzi kilku nowych mężczyzn. Nie będzie kryła swojego entuzjazmu. Cztery nowe i umięśnione "nabytki" natychmiast przykują jej uwagę.
Jest całkiem fajnie. Musimy ich przywitać! - powie radośnie Ola.
I jako pierwsza wystartuje do witania przystojniaków. Wkrótce po zapoznaniu zacznie przeprowadzać wśród nich wywiady. Będzie chciała dowiedzieć się, jakie kobiety preferują nowi uczestnicy.
Na razie poznajemy się, jest spokojniutko, oczywiście w przyśpieszonym tempie - zaznaczy Ola i doda przed kamerami: - są zachwyceni tym, jak ich oprowadziłam. Czasami ciekawe talenty we mnie wstępują, takie jeszcze nieodkryte.
Wszystko wskazuje na to, że Ola będzie chciała bliżej zaprzyjaźnić się z którymś z mężczyzn. Czy wkupi się w ich łaski i któryś z nich postanowi zaprosić ją do pary? Uczestniczka zapewne na to liczy. Znów zaburzony zostanie obecny układ sił na wyspie. Zobacz też: "Love Island 4". Bruno zdradza, jak wyglądały początki jego związku z Moniką. " Ludzie, wyluzujmy!"