Paweł Deląg kilka tygodni temu poinformował, że opuszcza obsadę "M jak miłość". Ponownie dołączył za to do zespołu serialu "Przyjaciółki". Z początku nie było wiadomo, jaki pomysł będą mieli scenarzyści na zakończenie wątku Michała Ostrowskiego w hicie telewizyjnej Dwójki. Teraz wiemy, że postać na pewno nie będzie uśmiercona. Bohater sprzeda wydawnictwo, a kupi je pewien przystojniak zza granicy i sporo namiesza.
W nowych odcinkach "M jak miłość" widzowie nie zobaczą już Michała Ostrowskiego, w którego wcielał się Paweł Deląg. Bohater sprzeda wydawnictwo, ponieważ pojawi się zagraniczny inwestor, który chętnie je kupi. Tym samym na ekranie Deląga zastąpi Conrado Moreno, Hiszpan dobrze znany z programu "Europa da się lubić".
Będę udawał, że nie mówię po polsku i nic nie rozumiem. Być może wprowadzę trochę hiszpańskiego temperamentu - powiedział Conrado Moreno w rozmowie z "Super Expressem".
Po przejęciu firmy, postać grana przez Moreno, będzie musiała odnaleźć się w polskiej rzeczywistości, a także wprowadzić własne rządy w wydawnictwie. Stanie się jednocześnie nowym szefem Izy, w którą wciela się Adriana Kalska. Co więcej, pracownica wpadnie mu w oko, o czym szybko da jej znać. To nie spodoba się oczywiście Marcinowi. W ich małżeństwie znowu pojawi się małe zamieszanie. Czy przystojny Hiszpan zawróci w głowie Izie? A może będzie musiała zwolnić się z pracy? Przekonamy się jesienią. Fani serialu na pewno nie będą się nudzić.