"Twoja twarz brzmi znajomo". Organizator stawia na bezpieczeństwo. Na widowni tylko zaszczepieni przeciwko COVID-19

Pojawiła się ważna informacja od produkcji programu "Twoja twarz brzmi znajomo". Osoby, które chcą zasiąść na widowni, muszą być zaszczepione przeciw COVID-19.

"Twoja twarz brzmi znajomo" to jedno z popularniejszych show stacji Polsat. W trakcie 15 edycji widzowie mogli przyglądać się artystycznym zmaganiom wielu gwiazd, wśród których byli m.in. Marek Kaliszuk, Maja Hyży i Stefano Terrazzino. Program nagrywany jest z udziałem publiczności, a zatrudniająca ją firma PublicoTV przedstawiła wymagania dla wszystkich, którzy mają ochotę pojawić się w studiu przy ul. Łubinowej 4a w Warszawie.

Zobacz wideo

"Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Na widowni tylko osoby zaszczepione

Na facebookowym profilu Publico TV pojawił się komunikat ze wszelkimi ważnymi informacjami, jak stawka za dzień zdjęciowy, kwestia ubioru, harmonogram godzinowy, sposób zgłaszania się i warunki, które muszą spełnić wszyscy. Firma zaznaczyła, że w studiu mogą zasiąść osoby pełnoletnie oraz zaszczepione przeciwko COVID-19 - liczy się również jedna dawka. Wymagane będzie potwierdzenie tego odpowiednim dokumentem. Nie zwalnia to z konieczności przebywania w maseczce podczas nagrywania programu.

Bardzo prosimy, żeby każdy miał przy sobie potwierdzenie przebycia szczepienia w formie papierowej lub elektronicznej. Każda osoba uczestnicząca w nagraniu będzie musiała być w maseczce! - czytamy w poście.

Nie wszystkim komentującym spodobał się zapis o szczepionkach. Trzeba jednak zwrócić uwagę na ważny argument podany przez firmę. W końcu chodzi o zdrowie całej ekipy programowej oraz oczywiście widowni show. To z kolei zagwarantuje powodzenie w nagrywaniu programu "Twoja twarz brzmi znajomo", który w nadchodzącym sezonie czeka spora rewolucja. Zmieniło się bowiem dwóch jurorów. W programie nie zobaczymy już Kacpra Kuszewskiego i Adama Strycharczuka. Zamiast nich pojawią się Michał Wiśniewski oraz Gromee. Będą oni oceniali popisy m.in. Roberta Janowskiego, Tomasza Ciachorowskiego i Basi Kurdej-Szatan.

Doskonale rozumiemy decyzję podjętą przez organizatorów. W końcu cały czas jeszcze trwa pandemia koronawirusa i zagwarantowanie bezpieczeństwa jest najważniejsze.

Więcej o: