Za nami siódma edycja programu "Rolnik szuka żony". Tym razem na oczach widzów powstała tylko jedna para. Paweł i Marta są razem do tej pory, a ich związek się rozwija (dzięki udziałowi w show poznali się także Magda i Kuba, który wysłał do niej list, ale nie został zaproszony do show). Udział w produkcji przyniósł sławę także bratu Pawła, Robertowi. On także był singlem, jednak teraz wszystko się zmieniło.
Na początku wiele wskazywało na to, że w oko wpadła mu kandydatka, która walczyła o serce Pawła. Nawet Marta w rozmowie z Martą Manowską zasugerowała, że Robert i Natalia flirtują ze sobą i może powstać z tego coś poważnego. Choć widzowie mocno im kibicowali, to okazało się, że po nagraniach nie udało im się spotkać. Dopiero, gdy media nagłośniły sprawę, zdecydowali się zobaczyć. Zdjęciem pochwalili się na Instagramie. Niestety, nie udało im się stworzyć związku. Ale to nie znaczy, że Robert jest sam. Okazuje się, że się zakochał.
Jego wybranką jest 23-letnia Pamela. Poznała już Pawła i Martę, z którymi bawiła się podczas imprezy sylwestrowej. Ich wspólne zdjęcie pojawiło się na Instagramie. Znalazł się na nim także najmłodszy brat rolników z żoną. W tym roku wzięli ślub i to właśnie na tę uroczystość Paweł zaprosił Martę w momencie, gdy ta chciała opuścić jego gospodarstwo.
Internauci komplementują całą szóstkę:
Czy to trzej bracia? Nawet dziewczyn macie podobne.
Widać panowie mają podobny gust jak chodzi o piękne blondynki.
Wszystkie pary są przepiękne. Szczęśliwego Nowego Roku - piszą.
Wszystko wskazuje więc na to, że Roberta jednak nie zobaczymy w następnej edycji programu, do czego namawiały go zainteresowane fanki produkcji.