"Ślub od pierwszego wejrzenia" zdobył w Polsce ogromną popularność. Widzowie bacznie śledzili losy uczestników, nawet tych, którym nie udało się odnaleźć miłości. Po zakończeniu sezonów większość z nich aktywnie prowadzi Instagrama i chętnie opowiada o codziennym życiu. To właśnie dzięki mediom społecznościowym dowiedzieliśmy się, że uczestnicy spotkali się, by świętować razem Halloween. To bardzo nie spodobało się internautom.
Zdjęcie pojawiło się na profilu Martyny, uczestniczki trzeciej edycji programu. Widzimy na nim, że na imprezie halloweenowej zjawiło się całkiem sporo osób. Na przyjęciu byli m.in. Wojciech i Agnieszka, Jacek, Agata, Anita i Adrian z synkiem Jerzykiem. Wszyscy byli przebrani i najwyraźniej bawili się znakomicie.
Halloween z naszą ślubną rodzinką - czytamy pod zdjęciem.
Ten fakt jednak nie spodobał się internautom, którzy zwrócili uwagę, że jest zakaz zgromadzeń powyżej pięciu osób.
Oby tylko nikt uprzejmie nie doniósł o waszym nielegalnym zgromadzeniu.
Zgromadzenie powyżej pięciu osób i nie jesteście spokrewnieni - zauważyli fani.
Martyna postanowiła zareagować na komentarz.
Przecież jesteśmy rodziną - odpowiedziała.
Na szczęście, uwagi internautów są błędne, ponieważ według oficjalnych zasad spotkania i imprezy domowe mogą odbywać się do 20 osób.
Obowiązuje zakaz organizowania spotkań i imprez niezależnie od ich rodzaju - z wyjątkiem imprez i spotkań organizowanych w domu, w których bierze udział do 20 osób - czytamy na stronie gov.pl.
Zatem uczestnicy programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" bawili się i świętowali Halloween zgodnie z obecnym prawem.