Wybór Anny Muchy na jedną z członków jury w tanecznym programie "Dance Dance Dance" szybko wygenerował niemały skandal. Aktorka jest dosyć barwną postacią i jest wszystkim znana ze swojego "ostrego języka". Choć dopiero zostały wyemitowane dwa odcinki show, już niektórym uczestnikom dała się we znaki. Mowa tu o Kasi Stankiewicz, która od samego początku była krytykowana przez aktorkę.
Marcin Mroczek krytykuje Annę Muchę
Do całego konfliktu postanowił dołożyć swoje dwa grosze brat jednego z uczestników, Marcin Mroczek. Podczas oglądania sobotniego odcinka nagrał InstaStories, w którym odniósł się do postawy Anny Muchy. Aktorka skrytykowała występ jego brata Rafała Mroczka, który w programie występuje razem z Przemysławem Cypriańskim. Ich występ w pierwszym odcinku zachwycił wszystkich, jednak w drugim spotkał się z ogromną krytyką. Anna Mucha zarzuciła im, że obniżyli swoją poprzeczkę.
Zdecydowanie ta wypowiedź nie przypadła do gustu Marcinowi, który od razu stanął w obronie brata.
Aniu, ale to oni sobie wyznaczyli i sobie podnieśli poprzeczkę. Oceniaj ich do uczestników, a nie do poprzeczki, która jest stawiana samemu sobie - powiedział.
Nagrał również wypowiedź Rafała, który również broni swojego występu.
Będziemy za każdym razem wychodzić tutaj na scenę i dawać z siebie wszystko, a odnośnie tego pierwszego odcinka. Daliśmy tam z siebie wszystko i będziemy to robić za każdym razem i nie będziemy kalkulować, czy ta poprzeczka ma iść wyżej. My wiemy, że ma iść wyżej. Czasami nie pójdzie. - powiedział w programie Rafał Mroczek.
Później natomiast Marcin odniósł się do Kasi Stankiewicz, która razem z siostrą pożegnała się z programem. Jego zdaniem jury zdecydowanie przesadziło z krytyką.
Brawo dziewczyny! - zaczął.
A miny tych o to państwa. Miny całej trójki mówią same za siebie. Bo nie chyba taka jest ich rola. No jury nie spisuje się nie najlepiej niestety - odniósł się do jury.
Przypomnijmy, że Anna Mucha podczas programu zadrwiła z tańca Kasi Stankiewicz. W nieumiejętny sposób zaśpiewała piosenkę zespołu "Weekend" aby pokazać Kasi, że tańczy, tak jak ona śpiewa. W oczach piosenkarki pokazały się łzy i kryła zażenowania.
A Wy co myślicie o całej sytuacji?
BO
