Emisja 5. edycji programu "Rolnik szuka żony" zbliża się wielkimi krokami - pierwszy odcinek zobaczymy już 2 września o godzinie 21.15 w TVP 1. W związku z tym ogłoszono już pięciu uczestników, którzy pojawią się w odcinkach emitowanych tej jesieni. Prowadzącą program pozostanie oczywiście Marta Manowska.
Rolnik szuka żony 5 - wyłoniono uczestników
W Wielkanoc został wyemitowany specjalny odcinek "Rolnik szuka żony", w którym przedstawiono 10 potencjalnych kandydatów (wśród nich były również kobiety) do najnowszej edycji. O tym jednak, kto ostatecznie wystąpi w programie miały zadecydować nadsyłane listy. Teraz na ich podstawie wyłoniono 5 uczestników, którzy na oczach widzów będą szukali miłości. Wśród nich są sami mężczyźni.
"Rolnik szuka żony": sylwetki uczestników
W programie zobaczymy pięciu rolników:
Grzegorza - 30-letniego kawalera z województwa podlaskiego, absolwenta Politechniki Białostockiej. W programie poszukuje niebieskookiej, prawdomównej brunetki, która nie będzie miała nałogów i przyciągnie go wyglądem, ale zatrzyma już charakterem.
Łukasza - 35-letniego mazura, który jest ojcem dwójki dzieci i dumnym rolnikiem z dziada pradziada. Hoduje bydło i nie wyobraża sobie innej pracy. Jego zdaniem najważniejszy w kobiecie jest przede wszystkim charakter, nie wygląd. Jak sam przyznaje, kiedyś kierował się tym drugim i źle na tym wyszedł. Od kobiety swojego życia oczekuje lojalności, miłości, dzieci oraz zrozumienia dla jego pracy. W zamian oferuje stałość w uczuciach, szczere rozmowy, lojalność i prawdziwą miłość
Jana - 58-letniego rozwodnika z przeszłością. Mimo wieku chce się nieustannie rozwijać. Jest człowiekiem pracowitym i szuka kobiety, z którą mógłby zwiedzać świat. Jak sam o sobie mówi, lubi handlować i dobrze mu to wychodzi. Jego pasją są konie i dalekie podróże.
Krzysztofa - najmłodszy uczestnik tej edycji, ma 26 lat i pochodzi z Mazowsza. Sam siebie uważa za spokojnego, ufnego i pracowitego. Poszukuje szczerej dziewczyny - najlepiej wesołej i szczupłej blondynki.
Marka - wie, czego chce i konsekwentnie dąży do celu. Dla niego nie ma rzeczy niemożliwych. To też człowiek z duszą sportowca. Uwielbia biegać i ćwiczyć na świeżym powietrzu. Jest plantatorem (uprawia ziemniaki i zboża), hoduje również bydło. Marek jest nieśmiały, ma problemy z nawiązywaniem nowych kontaktów. W programie szuka kobiety na dobre i na złe.
Fani o ogłoszeniu uczestników
Na oficjalnym fanpage'u "Rolnik szuka żony" pojawiła się już informacja o wyborze kandydatów. Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy, nie wszystkie były entuzjastyczne. Fani poczuli się rozczarowani, że w finałowej piątce nie ma żadnej kobiety.
Sami mężczyźni?
Nie ma żadnej kobietki? Jestem rozczarowana!
A to nie ma żadnej pani rolnikowej?
A przecież w odcinku specjalnym były kobiety. Wcięło je?
Niektórym jednak brak rolniczki w programie przypadł do gustu:
I bardzo dobrze, bo to program "Rolnik szuka żony", a nie "Rolniczka szuka męża" - czytamy w komentarzach.
Inni narzekali na wiek rolników.
I znów senior z wysokimi wymogami wobec partnerki. Szkoda że nie ma więcej młodszych uczestników.
A wam, jak podoba się taka obsada programu? Będziecie oglądać?
AG, WJ
