Kolejny trener " Bitwy na głosy " jest gotowy do walki. Raper Mezo ma już swoją szczęśliwą szesnastkę uczestników. Casting odbył się w rodzinnym mieście muzyka, czyli w Poznaniu. A że Mezo jest zapalonym kibicem, to rzecz działa się na stadionie Lecha Poznań, a właściwie w szatni.
Mezo. FOT. FORUM/TVP
Trzeba przyznać, że Mezo jest bardzo niekonwencjonalnym trenerem. Jedną z uczestniczek castingu obudził o 7:30 - pojawił się u niej w sypialni wraz ze śniadaniem i wykonał fragment swojej piosenki "Wstawaj, to twoja kawa". Podoba Wam się taka pobudka?
Miłym zaskoczeniem dla Meza był rapujący zawodnik, który na swoje przesłuchanie przyszedł z... akordeonem. Nie jest to typowy atrybut rapera, prawda?
Stary, ja bym cię przepuścił za sam outfit. To, co tworzysz, to psychorap. Jak pierwsza płyta Kalibra 44 - powiedział uczestnikowi castingu.
Mezo. FOT. FORUM/TVP
O swojej drużynie Mezo powiedział:
Nasz pojazd jedzie na szesnastu kołach. Każde koło musi iść w dobrym kierunku.
Efekty tej jazdy zobaczymy już 3. marca w TVP2.
Jax