• Link został skopiowany
Tylko u nas

Tak ekspertki oceniły wygląd Nawrockich. Sensacja wokół stroju pierwszej damy. Jest jedno "ale"

Para prezydencka pojawiła się na obchodach Święta Wojska Polskiego. Ekspertki na prośbę Plotka przyjrzały się ich stylizacjom. Co nam powiedziały?
Ekspertki oceniły stylizacje Nawrockich
Fot. Mikołaj Bujak/KPRP, Alicja Stefaniuk/KPRP

Karol i Marta Nawroccy pojawili się 15 sierpnia przed pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego, gdzie złożyli wieniec, a następnie wzięli udział w mszy świętej w intencji ojczyzny w Katedrze Polowej Wojska Polskiego. Spojrzeliśmy na ich stylizacje i poprosiliśmy o komentarz ekspertki: Karolinę Kotas i Ewę Rubasińską-Ianiro.

Zobacz wideo O tym Nawrocki rozmawiał z Tuskiem. Szefernaker relacjonuje

Marta Nawrocka zachwyciła? Tak jej stylizację skomentowały specjalistki

Marta Nawrocka zaprezentowała się w beżowym dwuczęściowym garniturze. Karolina Kotas uważa, że pierwsza dama wyglądała świetnie. - Stylizacja Marty Nawrockiej to świetny przykład, jak można połączyć minimalizm z nowoczesnością. Bardzo elegancki, stonowany zestaw w jednolitym kolorze. Dobrze dobrany odcień beżu - neutralny, pasujący do okazji państwowej. Krój spodni z szeroką nogawką i lekko podwyższonym stanem dodaje sylwetce lekkości, a góra z wysoką stójką nadaje formalny charakter - zauważa stylistka i ekspertka modowa. - To nie są zestawy w klimacie "urzędniczym" czy "ciotki z imienin". Jest w nich moda, świeżość i styl. Ma potencjał, sylwetkę i urodę, by stać się naprawdę dobrze ubraną pierwszą damą i ten look to potwierdza - dodaje. Ekspertce podobała się również prosta fryzura Nawrockiej. - Całość jest minimalistyczna, ale ciekawa. Jedynie buty dobrałabym w nieco jaśniejszym odcieniu, żeby zachować jedną linię ze spodniami - podsumowała. 

Ewa Rubasińska-Ianiro uważa, że sama stylizacja Nawrockiej była trafiona. - Koncept odważny, świeży, dobry - twierdzi ekspertka. Dodała, że niekoniecznie dobrym wyborem był materiał. - Sięgnięcie po tkaninę niedostosowaną do fasonu i niewspierającą sztywnej, trudnej konstrukcji żakietu to błąd, który już w tej kadencji widzieliśmy. W ostrym, sierpniowym słońcu niedostatki tego wyboru stają się jeszcze bardziej widoczne - ocenia stylistka. Uważa, że zmarnowano tu potencjał Nawrockiej. 

Karol Nawrocki wypadł dobrze. Stylistki nie miały wątpliwości

Prezydent pojawił się w klasycznie skrojonym garniturze. Dopasował do niego czerwony krawat. - Prezentował się bardzo elegancko. Czerń garnituru, biała koszula i czerwony krawat to klasyka, ale też czytelne nawiązanie do kolorów flagi Polski, co jest świetnym ukłonem w stronę symboliki państwowej - zauważa Karolina Kotas. Zwróciła uwagę na odpowiednio skrojoną stylizację. - Widać, że marynarka jest dobrze skrojona, spodnie mają odpowiednią długość, a buty są eleganckie i dobrane do całości, co u panów nie zawsze jest oczywiste - podkreśla w rozmowie z Plotkiem. Zwróciła uwagę na to, jak wcześniej prezentował się Nawrocki. - Zauważam też zmianę na plus w stosunku do czasów kampanii. Wtedy marynarki bywały za małe, dziś widać, że są dobrze dopasowane, zapewne szyte na miarę, co przy sportowej sylwetce prezydenta jest kluczowe - oceniła stylistka.

Ewa Rubasińska-Ianiro "szanuje konsekwencję w powielaniu zwycięskiego wizerunku" Nawrockiego. - Pan prezydent wygląda tak, jakby po każdej oficjalnej okazji był starannie odstawiany do szafy, by wyciągnąć go z niej dopiero na kolejne wydarzenie. Trzeba przyznać, że jest w tym metoda - dodaje stylistka. Zaznaczyła, że działa tu stara zasada "dobrego się nie zmienia".

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: