"Nasz nowy dom". To jeszcze niedawno była rudera bez łazienki. Po wizycie Katarzyny Dowbor efekt jak ze snu. Zakochacie się w tym domu!

9 marca 2018, 20:30

Tym razem niezawodna ekipa 'Naszego nowego domu' pomogła rodzinie w małej wsi Pokośno. Największym problemem był brak łazienki. Do akcji wkroczyła niezastąpiona Katarzyna Dowbor ze swoim zespołem, zrobiła remont i ruinę zamieniła w przytulne gniazdko.

'Nasz nowy dom' Mat. prasowe

"Nasz nowy dom" tym razem na Podlasiu

Tym razem Katarzyna Dowbor wraz z całą ekipą "Naszego nowego domu" dotarła na Podlasie.

'Nasz nowy dom'
Mat. prasowe

'Nasz nowy dom' Mat. prasowe

Na pomoc rodzinie

Właśnie tam, w małej wsi Pokośno, mieszkała rodzina, która bardzo potrzebowała pomocy.

'Nasz nowy dom'
Mat. prasowe

'Nasz nowy dom' Mat. prasowe

Historia pana Stanisława

Pan Stanisław, ojciec rodziny, od kilku lat zmaga się z nowotworem mózgu. Jest już po dwóch operacjach i nie może pracować.

'Nasz nowy dom'
Mat. prasowe

'Nasz nowy dom' Mat. prasowe

Mama jako głowa rodziny

Ciężar prowadzenia domu spadł na mamę - panią Beatę. Małżeństwo wychowuje dwie córki - dziesięcioletnią Karolinę i dziewięcioletnią Martynę.

'Nasz nowy dom'
Mat. prasowe

'Nasz nowy dom' Mat. prasowe

Ten dom był w opłakanym stanie

Dom, w którym mieszkają, należy od dziadka, pana Józefa. 5-osobowa rodzina żyje w dwóch niewielkich pokojach, najgorszy jest jednak brak łazienki.

'Nasz nowy dom'
Mat. prasowe

'Nasz nowy dom' Mat. prasowe

Brak łazienki

Aby się wykąpać, trzeba wnieść do kuchni wannę i nagrzać wodę w piecu przed domem, potem w wiaderkach przynieść ją do domu.

'Nasz nowy dom'
Mat. prasowe

'Nasz nowy dom' Mat. prasowe

Ekipa spieszy z pomocą

Architekt Michał Pertkiewicz, widząc bardzo zły stan budynku, zaplanował szereg gruntownych zmian, a przede wszystkim zaadoptował na pokoje całe poddasze.

'Nasz nowy dom'
Mat. prasowe