Gdy mieszkańcy Nowego Orleanu zobaczyli te zdjęcie, musieli pluć sobie w brodę. Być może w środowe popołudnie sami minęli legendę muzyki na ulicy swojego miasta i nawet tego nie zauważyli. Któż w końcu zwróciłby uwagę na mężczyznę z bluzie z kapturem, od czasu do czasu przystającego z ciekawością przed witrynami sklepów z kapeluszami. Ot, zwykły człowiek z parasolem. Dylan zdaje sobie oczywiście sprawę z upływającego czasu. Ma jednak pewną radę dla tych, którzy chcą gonić za młodością.
Jesteśmy jednak przekonani, że gdyby muzyk zdjął na chwilę kaptur lub gdyby ktoś bardziej przyjrzał się z pozoru przeciętnemu mężczyźnie, bez trudu dostrzegłby rysy wielkiego Boba Dylana. Zdjęcie po lewej pochodzi z lat 60. A propos upływu czasu - Dylan wciąż ma ambicje - nie tylko chce łączyć pokolenia, ale i różne typy osobowości.
Bob Dylan w maju tego roku skończy 74 lata. Mimo to jeden z największych żyjących muzyków nie żegna się ze sceną. Nadal koncertuje i nagrywa. W lutym tego roku wyszedł jego najnowszy krążek "Shadows in the Night". (Zdjęcie po lewej pochodzi z materiałów prasowych promujących album z 2012). Zależy mu na tym, by mieć słuchaczy, mimo tego w pewnym sensie pozostał tradycjonalistą.
O Dylanie mówi się, że jest artystą totalnym. To prawda. Muzyka nie jest bowiem jest jedynie jednym z pól jego zainteresowań. W latach 90. odkrył światu swój inny talent - plastyczny. Wydał serię szkiców, które tworzył podczas tras koncertowych. Od 2010 roku tworzy też na płótnach. Jego akryle oraz portrety w pasteli pojawiały się na w najlepszych galeriach światach m.in. National Portrait Gallery w Londynie.
MIKOŁAJ KURAS
W zeszłym roku prace Dylana pokazywano także w Polsce. Wystawa prac muzyka odbyła się w Toruniu przy okazji Festiwalowi filmowemu Camerimage.
Dylan jest inspiracją dla milionów ludzi na całym świecie. Jego słowa, muzyka, obrazy stały się punktem wyjścia dla dziesiątek artystów, on sam ostatnio zaskoczył jednak świat wyznaniem, że chciałby zmienić swoje życie.
Bob Dylan miał dwie żony. Pierwsze małżeństwo z Sarą Lownds trwało od 1966 do 1977 roku. Para doczekała się czworga dzieci o imionach: Jesse Byron Dylan, Anna Lea, Samuel Isaac Abram i Jakob Luke. Najstarszy syn, Jesse Dylan, jest reżyserem i biznesmenem. Jakob zaś wybrał muzyczną ścieżkę - jest wokalistą grupy The Wallflowers. Drugie małżeństwo Dylana z wokalistką jego zespołu, Carolyn Dennis, było owiane tajemnicą aż do wydania biografii muzyka "Down the Highway: The Life Of Bob Dylan" w 2001 roku. Dylan i Dennis wzięli ślub 1986, a rozwiedli się w 1992 roku. Owocem ich związku jest córka, Desiree Gabrielle Dennis-Dylan.
Bob Dylan wychował się w tradycyjnej żydowskiej rodzinie, jednak nie uważał się za religijnego. Pod koniec lat 70. nawrócił się na chrześcijaństwo - przyjął chrzest. Tak mówił o swojej wierze.