"Myślałem, że moja matka jest moją siostrą", "Mój ojciec był tyranem". Te gwiazdy wychowywały się bez jednego z rodziców

Piosenkarka jest córką Marcina Ostrowskiego i jego drugiej żony, Emilii Ostrowskiej. W drugiej połowie lat 50., ze względu na trudną sytuację materialną rodziców, Kora przebywała w domu dziecka prowadzonym przez siostry prezentki. Wróciła do rodzinnego domu dopiero po śmierci ojca, ale wkrótce musiała zamieszkać u swojego wujostwa. Gwiazdą najbardziej jednak wstrząsnęła śmierć matki.

Kiedy mama odeszła, byłam bardzo młodą osobą pogrążoną w totalnym chaosie. Bolało mnie nie to, że jej nagle zabrakło, ale moje myśli zajmowało także poszukiwanie swojego miejsca na ziemi. Potykałam się też o bardzo prozaiczne problemy - brak pieniędzy, mieszkania, generalnie bardzo kiepskie perspektywy materialne. Do tego wszystkiego małe dziecko u boku... To był jeden z powodów, dla których przez wiele lat milczałam na ten temat. Bardzo długo nie byłam w stanie oddać tego poczucia wielkiej tęsknoty, które mi towarzyszyło - przyznała wokalistka.

Kora poświęciła także swojej matce jedną z płyt. Na krążku znalazły się piosenki, które uwielbiała nucić pani Emilia. Gest ten miał być hołdem dla matki, za którą Kora bardzo tęskni.

Moja tęsknota za nią nie jest jakaś taka wydumana, lecz bardzo dziecięca i naiwna. Po prostu straszliwie mi jej brakuje - powiedziała gwiazda w jednym z wywiadów.

Kapif

Aktorka jest córką Krzysztofa Dereszowskiego i Dagmary Kufiety. Kiedy miała zaledwie 9 lat jej mama przegrała walkę z nowotworem. Anna Dereszowska została wówczas sama z bratem i ojcem.

Nie rozumiałam do końca tego, co się stało, ale byłam przerażona. Tata stanął wtedy na wysokości zadania. Razem z babcią robił wszystko, żebym z bratem Andrzejem miała normalne dzieciństwo - wspominała aktorka.

Aktorka przyznaje jednak, że czuje energię, którą zostawiła po sobie jej mama. Doświadcza tego jeszcze mocniej od kiedy urodziła córeczkę.

Lenka urodziła się w dniu śmierci mamy. Nie jestem specjalnie wierząca i nie chciałabym, żeby to śmiesznie zabrzmiało, ale odkąd mam Lenkę, czuję obecność mamy - stwierdziła aktorka w rozmowie z magazynem "Zwierciadło".

East News

Dziennikarka i prezenterka otwarcie mówi o tym, że wychowywała się bez matki. Znana z programu TVN Style "Pani Gadżet" straciła mamę w wieku 10 lat.

Nie sądzę, żeby moja matka była w stanie udźwignąć raka, swoją śmierć i zostawić malutkie dziecko, którym ja wtedy byłam - mówiła o swoim sieroctwie Anna Nowak-Ibisz.

Dla prezenterki trudny jest także fakt, że jej syn Vincent nigdy nie pozna rodziców mamy.

Moi rodzice nie żyją, więc Vincent nie ma z mojej strony dziadków od urodzenia. Jaka cudowna jest świadomość, że dziecko jest z własną matką! To uczucie niebywałego komfortu. Bo z kim będzie się czuło lepiej niż z rodzicem albo własną babcią, która kocha nad życie? My takiej sytuacji nie mamy i to też trzeba udźwignąć psychicznie - wyznała Nowak-Ibisz.

fot. KAPIF

Rodzice brytyjskiego komika, Ronald Henry Brand i Barbara Elizabeth, rozstali się, gdy Russell miał zaledwie pół roku. Swoje dzieciństwo wielokrotnie opisywał więc jako odizolowane i samotne. Gdy Brand miał 8 lat, u jego mamy zdiagnozowano najpierw raka macicy, a później raka piersi i chłopiec musiał zamieszkać z rodziną. Właśnie ten okres w swoim życiu komik uważa za początek problemów, na które składała się bulimia, depresja i uzależnienia.

Nie wiem, czy to przez moje indywidualne uwarunkowanie, wychowywanie przez samotną matkę czy poczucie, że nie mamy pieniędzy. Czułem się wyalienowany i nieszczęśliwy. Po prostu nie mogłem poradzić sobie z byciem sobą - wyjaśnił Brand w jednym z programów telewizyjnych.

russell brand/AP

Ojciec aktora porzucił rodzinę, kiedy Brosnan był jeszcze dzieckiem. Kilka lat później jego matka przeprowadziła się do Londynu, by pracować jako pielęgniarka. Czteroletni wówczas aktor zamieszkał więc ze swoimi dziadkami Filipem i Kathleen Smith. Po ich śmierci Brosnan mieszkał przez jakiś czas u wujostwa, jednak ostatecznie został odesłany do pensjonatu.

Moje dzieciństwo było bardzo samotne. Dorastałem w małym miasteczku, nigdy nie poznałem ojca. Mama była bardzo odważna. Podjęła śmiałą decyzję o wyjeździe głównie po to, byśmy mieli lepsze życie. Wracała do domu raz, dwa razy do roku - wspominał Brosnan.

AP/Matt Sayles

Rodzice aktorki rozwiedli się, kiedy miała cztery lata. Wychowywaniem Halle i jej starszej siostry Heidi zajęła się więc ich matka, pielęgniarka Judith Ann. Berry wielokrotnie podkreślała, że nie utrzymywała żadnych kontaktów z ojcem alkoholikiem, który bił jej matkę na oczach sióstr. W 1992 roku stwierdziła:

Nie słyszałam o nim odkąd odszedł. Być może nie żyje.

Aktorka w jednym z wywiadów zaznaczyła również, że zawsze była blisko z mamą i siostrą, bo wiele razem przeszły.

Mój ojciec był tyranem. Wyżywał się na mamie bez powodu. To wpływało na całą naszą rodzinę - powiedziała aktorka.

Forum

Aktor urodził się 21 grudnia 1948 roku w Waszyngtonie i dorastał w Chattanooga, w stanie Tennessee. Wychowywali go samotna matka - Elizabeth Jackson, jej siostra i rodzice. Samuel L. Jackson od dziecka otoczony był miłością, która rekompensowała mu brak ojca. Mężczyzna mieszkał z dala od rodziny w innym stanie Ameryki i był alkoholikiem. Jackson spotkał się z nim tylko dwa razy przez całe swoje życie.

Mimo to aktor miło wspomina swoje beztroskie dzieciństwo.

Kiedy byłem dzieckiem, często chodziłem do kina. To była moja radość! W sobotnie poranki mama wypraszała mnie z domu i od 9 rano oglądałem w kinie kreskówki i seriale, a później mogłem dołączyć do mamy i oglądać filmy dla dorosłych - opowiadał aktor.

AP/Jonathan Short

Urodził się jako Alfredo James Pacino w rodzinie włoskich emigrantów w Nowym Jorku. Jego rodzice (Salvatore i Rose) rozwiedli się, kiedy aktor miał zaledwie dwa lata. Po tym wydarzeniu aktor przeprowadził się z matką bliżej jej rodziców. Ubogie otoczenie sprawiło, że Pacino bardzo szybko się usamodzielnił. Przez jakiś czas sprawiał jednak niemałe kłopoty wychowawcze. W wieku 17 lat porzucił szkołę i postanowił kształcić się w zawodzie aktora. Jego matka zmarła w 1962 roku w wieku 43 lat. W tym samym roku odszedł też jego dziadek, z którym Pacino był najbliżej związany.

Co wiedział o swoim ojcu?

Mój ojciec należał do armii podczas II Wojny Światowej. Po wojnie został agentem ubezpieczeniowym. Tak naprawdę wcale nie znałem swojego ojca - powiedział po latach.

Internet

Matka Nicholsona, June Frances, miała 17 lat, gdy zaszła w ciążę. Występowała wówczas jako showgirl na Broadwayu i macierzyństwo oznaczałoby dla niej koniec kariery. Wychowaniem chłopca zajęli się więc jej rodzice. Przez wiele lat Nicholson żył w nieświadomości i myślał, że June jest jego starszą siostrą, a dziadkowie rodzicami. Aktor nigdy nie dowiedział się też, kto był jego biologicznym ojcem, bo jego matka sama nie była tego pewna.

Nie można za wszystko winić dzieciństwa. Mnie wychowywali dziadkowie i do 37 roku myślałem, że moja prawdziwa matka jest moją siostrą. To był dla mnie cios i życie wywróciło mi się do góry nogami, ale nie wyobrażam sobie, żebym mógł zwalać na to winę za cokolwiek. Mogło przydarzyć mi się coś znacznie gorszego, a w sumie i tak miałem niezłe życie - powiedział w jednym z wywiadów aktor.

East News

Murphy urodził się i wychował na nowojorskim Brooklynie. Jego mama, Lillian, była operatorką telefoniczną, a ojciec policjantem. Rodzice aktora rozwiedli się, kiedy był dzieckiem. Niedługo potem ojciec Murphy'ego został zamordowany przez swoją dziewczynę. Nie był to jednak koniec nieszczęść, które spotkały tę rodzinę. Gdy matka komika ciężko zachorowała, Eddie Murphy wraz z bratem trafili do rodziny zastępczej na mniej więcej rok. W wielu wywiadach aktor podkreślał jednak, że właśnie w tym trudnym dla siebie okresie wykształcił swój specyficzny humor. Również w tym czasie zrozumiał, że rodzina jest największą wartością. Dziś ma ośmioro dzieci, które są dla niego najważniejsze.

Dzieci są najważniejsze na świecie. To nie działa na zasadzie ultimatum, albo praca, albo czas z dziećmi. Świat zaczyna się kręcić wokół nich - uważa aktor.

AP/Matt Sayles

Wychowywała się bez ojca, bo jej rodzice rozwiedli się przed jej narodzeniem. Kiedy aktorka miała 2 lata, sytuacja finansowa rodziny nie była najlepsza, więc jej matka szukała dodatkowych źródeł dochodów. Właśnie wtedy zdecydowała się, by mała Jodie Foster zagrała w reklamie.

Moja mama naprawdę dobrze się mną zajmowała. Wciąż doceniam jej wpływ na mnie. Była bardzo silną kobietą i samoukiem, ale nigdy nie była uciążliwa. Czekała w mojej przyczepie i czytała magazyny, kiedy ja pracowałam - wspominała po latach aktorka.

EM43 / SPLASH NEWS/EAST NEWS/EM43 / Splash News

"Serce mi pękło". "Poroniłam 5 razy". Te gwiazdy odważyły się na najintymniejsze wyznania o rodzinnej tragedii

Tę parę "dużo" dzieli. Trudno nie zauważyć, co. Nie są w tym jednak odosobnieni

"Dokuczano mi z powodu 'kambodżańskich' oczu". "Mam nogi jak parówki". Gwiazdy nie boją mówić się o swoich niedoskonałościach