Ewa Wachowicz wygląda lepiej, niż kiedy była Miss Polonią!

Ewa Wachowicz stanęła do pojedynku z drugim jurorem, z Maciejem Nowakiem.

Kapif

A my nie mogliśmy oderwać wzroku od jej wyrzeźbionych łydek! Jurorka sporo ćwiczy.

Nie ukrywam, że bardzo dużo ćwiczę i zwracam uwagę na to, co jem, ponieważ jedzenie jest bardzo fajne, wypada parę razy dziennie, ale trzeba się po prostu dobrze odżywiać. Trzeba jesc kilka razy dziennie najlepiej 5-6, ale mało, i dobrze czyli dobrze odżywić organizm - zdradziła w Celebryci.wp.tv.

Kapif

A nie zawsze tak było!

Waga dziennikarki od jakiegoś czasu wahała się. Na prezentacji jesiennej ramówki Polsat Cafe we wrześniu 2012 roku było jej jakby nieco więcej.

Ewa Wachowicz zdobyła koronę Miss Polonii w 1992 roku. Z pewnością nie można jej było wtedy odmówić urody. Poza tym kusiła zgrabnymi nogami. Misska zdradziła, że bardzo dbała wtedy o swoją sylwetkę.

To było bardzo dawno, 20 lat temu, nie wiem, czy jeszcze pamiętam - śmiała się. A jednak pamiętała - Kiedy startowałam w konkursach piękności, byłam bardzo młodą osobą, o dobrej przemianie materii i wtedy nie stosowałam żadnych diet, natomiast bardzo dużo ćwiczyłam - zdradziła w Celebryci.wp.tv.

Wachowicz zrezygnowała z ukochanych łakoci:

Uprawiałam dużo sportu i miałam okres, że jadłam niebywale dużo warzyw gotowanych i bardzo mało słodyczy. Bardzo ograniczyłam słodycze podczas konkursów piękności. No i był efekt, bo chyba wtedy ważyłam najmniej w swoim życiu - zdradziła w Celebryci.wp.tv.

Agencja Gazeta
Rzeczywiście efekt był, ale nie na długo. Miss Polonia po wyborach najwyraźniej odpuściła sobie restrykcyjną dietę. Jej twarz stała się nieco pucołowata.

Agencja Gazeta

Zaledwie 2 lata po wyborach, miss była już pulchniejsza. Tak wyglądała w maju 1994.

Agencja Gazeta

A później bywało różnie. Wachowicz balansowała pomiędzy słabością do słodyczy, a pragnieniem osiągnięcia zgrabnej sylwetki. Długie zgrabne nogi zawsze były jej znakiem rozpoznawczym. Brzuszek zaś starała się ukryć. Czerwiec 2006.

Treningi do "Tańca z gwiazdami' zrobiły swoje. Wachowicz wyraźnie wtedy zeszczuplała. Maj 2007.

Jednak potem Wachowicz dopadł efekt jojo. Na gali "VIVA! Najpiękniejsi" już nie nie mogła się pochwalić sportową sylwetką. Luty 2008.

Obcisłe legingsy obnażyły pewne niedoskonałości jej figury. Październik 2010.