Nie cichną echa po głośnym wywiadzie Meghan Markle i księcia Harry'ego u Oprah Winfrey. Wyznania byłych członków rodziny królewskiej zszokowały opinię publiczną, a media rozpaliły do czerwoności. Na jaw wyszło wiele niewygodnych faktów o życiu za murami pałacu. Wnuk Elżbiety II oskarżył rodzinę o rasizm, a Meghan wyznała iż swego czasu zmagała się z myślami samobójczymi.
W wywiadzie u Oprah padło między innymi pytanie o finanse. Książę Harry przyznał, że bardzo pomogły mu pieniądze po mamie
W rozmowie poruszona została także kwestia majątku, który książę Harry otrzymał w spadku po swojej matce. Dzięki tej dość pokaźnej sumie mógł wraz z małżonką rozpocząć nowe życie i zrezygnować z obowiązków na rzecz rodziny królewskiej. Przypomnijmy, że rezygnując ze swoich powinności, książę utracił z tego tytułu wszystkie przysługujące mu świadczenia.
Mam to, co zostawiła mi moja mama. Bez tych pieniędzy nie bylibyśmy w stanie tego zrobić - przyznał książę Harry w wywiadzie.
Pierwotnie majątek po księżnej Dianie wynosił dziesięć milionów funtów. W skutek późniejszych inwestycji, suma zwiększyła się, i jak donosi "The Mirror", w obecnej chwili szacuje się ją na 20 milionów funtów.
Niedawno Harry i Meghan postanowili również podpisać dochodową umowę ze Spotify i Netfliksem. Para stworzyła cykl autorskich podcastów, w których poruszać będą ważne, a często pomijane tematy, warte poddania publicznej dyskusji.
Oprócz pieniędzy po mamie, książę Harry dysponuje także wynagrodzeniem, które otrzymywał za swoją pracę w wojsku. Kwoty te oscylują w zakresie 40-50 tysięcy funtów rocznie.
