W sieci burza, że zwolnili ją z TVN-u. W końcu Dec nie wytrzymała i powiedziała, jak było

Anna Dec w sierpniu po ponad dekadzie współpracy odeszła z TVN-u. Zaczęto spekulować, że została zwolniona. Prezenterka postanowiła dokładnie wyjaśnić, kulisy jej rozstania ze stacją.
Anna Dec
KAPiF.pl,

Pod koniec lipca 2025 roku w sieci pojawiły się doniesienia, że Anna Dec wkrótce zniknie z TVN-u. W stacji zaczęła pracować jako prezenterka pogody w 2013 roku. Przez ponad dekadę współpracy z TVN uczestniczyła w różnego rodzaju projektach, w tym m.in. współtworzyła nieistniejącą już stację TVN Meteo, była w zespole online "Faktów", a także prowadziła takie formaty jak "Wstajesz i wakacje", "Magazyn żeglarski" i "Skarby z szafy". Regularnie pojawiała się także w "Dzień dobry TVN". W sierpniu po 12 latach pracy postanowiła jednak odejść ze stacji. Przez lata współpracy zaskarbiła sobie wielu fanów, dla których nagłe wieści były ogromnym zaskoczeniem. W sieci pojawiły się różnego rodzaju spekulacje na temat jej odejścia. Anna Dec postanowiła rozwiać wszelkie wątpliwości na ten temat. Wyjaśniła, dlaczego nie pracuje już w TVN.

Zobacz wideo Lidia Kazen zachwala TVN. Odpowiedziała na zarzuty widzów

Anna Dec dementuje plotki na temat swojego odejścia z TVN. "Nic takiego nie miało miejsca"

W sieci pojawiło się sporo spekulacji, że Anna Dec pożegnała się ze stacją TVN w wyniku zwolnienia z pracy. Prezenterka za pośrednictwem mediów społecznościowych stanowczo odniosła się do tego rodzaju insynuacji, a także spekulacji, że rzekomo ma złożone jakieś sprawy w sądzie. 

Nic takiego nie ma miejsca i nigdy nie miało. Ale dostaję update od serdecznej znajomej z paskudnego forum, którym powinny zająć się organy ścigania, ponieważ skala pomówień jest tam zatrważająca!

- grzmiała. I dodała:"Ja nie wiem, co dzieje się w życiu tych ludzi, by wymyślać takie bzdury na temat innych" - podkreśliła.

Anna Dec wyjaśniła, dlaczego nagle odeszła z TVN. "Byłam w stagnacji"

Anna Dec opublikowała na Instagramie także nagranie, w którym postanowiła dokładnie wyjaśnić, dlaczego odeszła ze stacji TVN. Przyznała, że jest w szoku, jak na wspomnianym forum podważa się jej osobistą decyzję o odejściu z pracy po tylu latach. Dec wyjaśniła, że jeszcze przed urlopem skontaktowała się ze swoją kierowniczką, aby zorientować się, co powinna zrobić w związku z decyzją w kwestii m.in. czasu wypowiedzenia.

Ja naprawdę sama podjęłam tę decyzję. Jeszcze przed urlopem zadzwoniłam do kierowniczki (...), że czuję, że chcę robić coś innego, że chcę iść dalej, że te trudne godziny pracy sprawiają, że trudno połączyć to z czymś innym

- przyznała. Wspomniała także, że trudno było jej pogodzić pracę, często o poranku, z życiem rodzinnym. "Próbowałam i zobaczyłam, że to nie jest łatwe, mając dzieci. I że już po prostu nie rozwijam się tam i to nie jest warte poświęcania poranków z rodziną. Nie jest tego warte nic, co sprawia, że jesteśmy w stagnacji" - dodała.

 
Więcej o: