-
Adam Słodowy udowadniał, że majsterkowiczem może być każdy. "Zrób to sam" oglądała cała Polska. No, może poza Gierkiem
Mówił, że nie ma ludzi zdolnych i niezdolnych, są tylko cierpliwi i niecierpliwi. Dzięki jego bijącym rekordy popularności programom polska młodzież uczyła się, jak w czasach powszechnych niedoborów zrobić coś z niczego. Adam Słodowy przez 24 lata emisji programu "Zrób to sam" udowadniał, że majsterkowiczem może być każdy.
-
Udawała kogoś innego, gdy na ulicy proszono ją o autograf. Wielka gwiazda, która ze strachu chciała zostać krawcową
Jest ikoną polskiej piosenki i jedną z najbardziej tajemniczych gwiazd polskiego show-biznesu. Nie lubi mówić o swoim życiu prywatnym bo "nie widzi takiej potrzeby". Choć na scenie olśniewała, Edyta Geppert walczyła z chorobliwą nieśmiałością, z której wyleczył ją ukochany - profesor ze studiów.
-
Cudem uniknęła straszliwego losu. Była wyrocznią dla tysięcy nastolatek. Ale miała i ciemną stronę, której nigdy nie próbowała wybielić
W czasach PRL-u jej książki rozchodziły się jak świeże bułeczki. "Zapałka na zakręcie" czy "Jezioro osobliwości" stały się dla nastolatków odbiciem ich rozterek i problemów, a także życiowymi drogowskazami. Ale ich autorka - Krystyna Siesicka - była też żoną, matką piątki dzieci i kobietą o biografii równie ciekawej, co fabuły jej książek.
-
"Żelazna Dama TV". Drżeli przed nią nawet potężni politycy. Zmarła w tragicznych warunkach
W mistrzowski sposób prowadziła pierwszy polski talk-show, porównywano ją do amerykańskiej gwiazdy Barbary Walters. O Irenie Dziedzic mówiono, że albo się ją kocha, albo nienawidzi. Legenda telewizji zmarła samotnie, w dramatycznych warunkach. Podejrzewano ponadto, że w jej śmierć były zaangażowane osoby trzecie.
-
Skradzione z domu nagrania złamały jej karierę. Wraz z ukochanym uciekli przed nagonką. Ale Sława nie przemija
Była jedną z najpopularniejszych piosenkarek lat 60. Brawurowo wykonany utwór "Pamiętasz, była jesień" otworzył jej drzwi do kariery. Ale w życiu Sławy Przybylskiej nie zabrakło też dramatów. Śmierć ukochanego mężczyzny była jednym z nich.
-
Wywołała skandal już samym przyjściem na świat. Winiła się za samobójstwo żony ukochanego, a żona premiera zabierała jej role
Była wybitną aktorką międzywojenną - na przestrzeni kilku lat zagrała aż 13 głównych ról. Po wojnie nie wróciła już przed kamerę, jednak widzowie mogli podziwiać jej talent na scenie. Życie prywatne Elżbiety Barszczewskiej naznaczone było skandalami. Za pierwszy z nich uważano okoliczności, w jakich przyszła na świat.
-
Najpierw dostawał mięso spod lady, potem wyleciał z pracy. W pośredniaku, kiosku Ruchu - wszędzie był legendą
Nie był zawodowym aktorem. Ale dzięki jednej roli, w którą wcielił się właściwie przypadkiem, stał się rozpoznawalny w całej Polsce. Do końca życia mówiono o nim: Porucznik Borewicz. Ale Bronisław Cieślak nie martwił się, że został zaszufladkowany, bo aktorstwo było tylko jednym z pól, na których działał. Był dziennikarzem, politykiem, a nawet sprzedawcą w kiosku!
-
Rola uczyniła z niego legendę polskiego kina, choć jej nienawidził. Sławny profesor, który chciał być bokserem
Jest uważany za jednego z najwybitniejszych polskich aktorów wszech czasów. Widzowie pokochali go jako Bogumiła Niechcica w filmie "Noce i dnie" czy Profesora Wilczura w "Znachorze". Mało jednak brakowało, a rolę, która uczyniła go sławnym, Jerzy Bińczycki przez wrodzoną skromność i nieśmiałość byłby odrzucił.
-
Dramat legendy. "Najpiękniejsza spikerka z Woronicza" nie pamięta już, że przed laty była gwiazdą
Przez blisko 40 lat codziennie gościła na ekranach telewizorów. Zapowiadała programy, prowadziła największe festiwale w Polsce, z sopockim na czele. Zawsze zachwycała klasą i perfekcjonizmem. Dziś Bogumiła Wander zmaga się z chorobą Alzheimera, która sprawia, że nie tylko nie poznaje męża, ale też nie pamięta, że kiedyś była gwiazdą telewizji.
-
"Piękna Bożenka". Miała 5, 10 i 15 pomysłów. Tylko ona mogła odlecieć z ABBĄ
Ikona telewizji, synonim elegancji i profesjonalizmu, jedna z najpiękniejszych spikerek czasów PRL. Kobiety kopiowały jej uczesanie i makijaż, mężczyźni słali do niej miłosne listy. Ale praca spikerki szybko przestała Bożenie Walter wystarczać. Chciała tworzyć telewizję i to marzenie udało się jej spełnić.
-
Królowa Polski ze Śląska. Do kina zniechęcił ją esesmański mundur
Nazywano ją "świętym potworem" i "zimną królową". Przypisywano jej cechy kobiet, w które się wcielała - arystokratek, jak niezapomniana Królowa Bona, czy Niemek, jak okrutna bohaterka filmu "Ostatni Etap". Prywatnie Aleksandra Śląska była jednak osobą niezwykle skromną i skrytą.
-
Kobiety pluły na nią i wyzywały od najgorszych. A przecież mówiła, że "samiec twój wróg"
Niezapomniana Lala Koniecpolska z "Kariery Nikodema Dyzmy", rywalka Pana Samochodzika czy wreszcie ziejąca nienawiścią do samców instruktorka Sekcji Specjalnej z "Seksmisji". Ewa Szykulska to aktorka o wielkim talencie i charakterystycznym głosie, który ze źródła kompleksów z czasem zmienił się w jej atut i znak rozpoznawczy.
-
Jedna z najbardziej tajemniczych polskich gwiazd. Zaśpiewała przebój, którego nie chciało grać Polskie Radio
Przez ponad 40 lat zdobyła niemal wszystkie nagrody i tytuły w branży muzycznej. Fani pokochali ją za przeboje "Julia i ja", "Aleja gwiazd" czy niezapomniany duet ze Zbigniewem Wodeckim "Z tobą chcę oglądać świat". Śmierć wybitnego muzyka i zarazem bliskiego przyjaciela była jedną z przyczyn, dla których Zdzisława Sośnicka postanowiła definitywnie zakończyć karierę.
-
Pierwsza Dama polskiego filmu. Bez matury, wyrzucona ze studiów. Dama? Prawdziwa to "pali, pije i przeklina"
Nie bez powodu nazywa się ją największą damą polskiego kina. Wielokrotnie grała arystokratki, sama pochodzi ze szlacheckiej rodziny, ma też wrodzoną klasę. Choć parę lat temu zakończyła karierę, Beata Tyszkiewicz wciąż ma spore grono wiernych fanów.
-
"Czarny Anioł", "nowa Edith Piaf". Kiedy śpiewała, ludzie milkli, a MO miała pełne ręce roboty
Miała wyjątkowy talent, który na słuchaczy działał niczym czarodziejska różdżka. Jej charakterystyczna barwa głosu hipnotyzowała publiczność, a poetyckie teksty piosenek zmuszały do przemyśleń. Nazywana "Czarnym Aniołem polskiej piosenki" Ewa Demarczyk odeszła 26 sierpnia ubiegłego roku.
-
Byli idolami młodzieży. Jeden cierpiał przez "gębę Dudusia", drugi "zarabiał i balował". I było git
Są takie filmy, które pomimo upływu lat wciąż bawią i wzruszają tak samo. Filmy, które choć oglądamy je niezliczony już raz, nadal cieszą. Dla wielu takim obrazem jest "Podróż za jeden uśmiech". W kultowej komedii w główne role wcieliło się dwóch dziecięcych aktorów. Filip Łobodziński i Henryk Gołębiewski od początku byli od siebie różni jak ogień i woda.
-
Pokochali ją wszyscy. Oprócz władzy. "Ale ja inaczej nie potrafiłam." Maria Koterbska była "za mało radziecka"
Była niekwestionowaną gwiazdą lat 50. i 60. oraz królową swingu. Publiczność pokochała ją za przeboje takie jak "Augustowskie noce", "Karuzela", "Parasolki" czy "Serduszko puka w rytmie cza-cza". Zmarła na początku tego roku wieku 96 lat. Maria Koterbska była dokładnie taka, jak jej piosenki - do końca pełna optymizmu, pogodna i radosna.
-
Życie Marii Pakulnis nie było dla niej łaskawe, ale zachowała pogodę ducha. "Doświadczyłam głodu, totalnej biedy"
Jest jedną z najbardziej cenionych polskich aktorek. W czasach PRL obok Grażyny Szapołowskiej uważano ją za symbol seksu. Często wcielała się w role silnych, niezależnych kobiet - takich jak szefowa mafii Nadieżda z serialu "Ekstradycja". Ale prawdziwą siłę Maria Pakulnis musiała pokazać w życiu, bo to często jej nie rozpieszczało.
-
Jej wesele trwało pięć dni, miała też romans z Sinatrą. Violetta Villas była barwnym ptakiem, ale Polska ją zniszczyła
Była prawdziwą divą, kolorowym ptakiem sceny. Kiedy była u szczytu kariery, kreacje projektował dla niej Dior, a na scenę wjeżdżała sportowym białym samochodem. Zmarła w skrajnej biedzie i zapomnieniu. Do dziś nie ustają spekulacje, czy karierę i życie Violetty Villas zniszczyli nieodpowiedni ludzie, czy może po prostu Polska czasów PRL nie była gotowa na gwiazdę jej formatu? 5 grudnia mija dziesięć lat od śmierci gwiazdy.
-
Utracjusz, kobieciarz i wielki talent. "Czterej pancerni" stali się jego przekleństwem. Nikodema Dyzmę zagrał, by roli nie dostał Stuhr
Był jednym z najbardziej znanych aktorów czasów PRL-u. Widzowie pokochali go za role w produkcjach takich jak "Czterej pancerni i pies", "Zaklęte rewiry", "Alternatywy 4" czy "Kariera Nikodema Dyzmy". Ale prywatnie Roman Wilhelmi był dość kontrowersyjną postacią. Znany z awanturniczego charakteru, nie wylewał za kołnierz i miał wielką słabość do kobiet. Jego zbyt krótkie życie mogłoby posłużyć za historię na film.