• Link został skopiowany

Kate i William wydali 4 miliony funtów na remont drugiego domu! "To pieniądze pochodzące z budżetu państwa"

Na co wydali tę sumę?
Księżna Kate, książę William, Kensington Palace
Reuters/ East News

Koszt remontu nowej, drugiej już, rezydencji księżnej Kate i księcia Williama pochłonął 4 miliony funtów! Za remont w większości zapłacono z pieniędzy podatników.

W Wielkiej Brytanii wybuchł skandal. Właśnie ujawniono, że koszt remontu pałacu Kensington Palace, w którego części State Apartments mieszkają księżna Kate i książę William wyniósł w ostatnim roku bagatela 3 milionów funtów, podaje "Daily Mail". Ponadto w zeszłym roku na rewitalizację tego samego budynku wydano już milion funtów. W sumie więc to 4 milionów funtów. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że Kate i William są właścicielami jeszcze jednej rezydencji, Anmer Hall w Norfolk we wschodniej Anglii, którą dostali od królowej. Budynek także przeszedł generalny remont w 2013 roku .

<< TAK WYGLĄDA REZYDENCJA W NORFOLK >>

Największe koszta remontu Kensington Palace pochłonął apartament 1A, który został przekształcony w "dom rodzinny". Było co remontować, bo apartament ma 22 pokoje, a odnowieniu poddano kuchnię Kate i Williama i kilka łazienek. Kate i William zapłacili co prawda z własnej kieszeni za wszystkie urządzenia i dodatki, takie jak zasłony, dywany czy meble. Angielską opinię publiczną poruszyło jednak to, że koszt wybudowania nowej sypialni, a nawet pokoju dziecinnego dla księcia George'a został pokryty ze środków publicznych.

<< ZOBACZ WNĘTRZE DOMU KATE I WILLIAMA PRZED REMONTEM >>

REUTERS/POOL

"Daily Mail" wziął sprawę pod lupę i zaczął zastanawiać się, czy Buckingham Palace mądrze rozporządza publicznymi finansami. Sprawa jest tym bardziej kontrowersyjna, że to nie jedyny tak duży wydatek na odnowienie królewskich posiadłości.

Posłowie już zakwestionowali wykorzystanie pieniędzy na kwatery prywatne po odkryciu, że milion funtów został już wydany na remonty w 2012/2013 - czytamy na "Daily Mail".

Wtedy odnowienie pochłonęło 600 000 funtów za remonty wewnętrzne i 400 000 funtów za odnowienie dachu. Remont rzeczywiście wywołał poruszenie.

To są pieniądze pochodzące z budżetu państwa w czasach ogromnych oszczędności i mam wątpliwości, czy jest to coś, co popiera opinia publiczna - mówiła Margaret Hodge, przewodniczący komisji rachunków publicznych Commons.
East News

Sprawa wywołała w Wielkiej Brytanii tak wielkie kontrowersje, że w końcu zabrał głos rzecznik księcia i księżnej.

Pałac jest jedynym oficjalnym miejscem ich zamieszkania, gdzie będą żyć przez wiele lat - powiedział, czytamy w "Daily Mail".

Rzecznik wyjaśnił też, że pałac przeszedł poprzednią przebudowę dopiero w 1963 roku i wymagał generalnego remontu.

Pałac jest uznawany za zabytek, dlatego też remont musiał być przeprowadzony według drobiazgowych przepisów English Heritage (Angielskiego Dziedzictwa). Nie było tam nawet bieżącej wody - wyjaśnił.

Rzecznik znalazł wytłumaczenie na ogromną kwotę remontu.

Książę i księżna Cambridge zapłacili ze swoich prywatnych pieniędzy za wewnętrzne wyposażenie, w tym dywany i zasłony. Zrobili wszystko, by zmniejszyć wymagane koszty - zapewnił.
Księżna Kate i książę William
Księżna Kate i książę WilliamREUTERS/PHIL NOBLE
REUTERS/PHIL NOBLE

Vic

Więcej o: