Nasz czytelnik (dziękujemy za czujność!) spotkał wczoraj Kayah na warszawskim lotnisku Okęcie.
Chowała się za ciemnymi okularami i co jakiś czas się rozglądała. Jakby chciała sprawdzić, czy nikt jej nie poznał - opowiada.
Gwiazda była z nieznajomym mężczyzną. Czekając na odlot przespacerowali się po lotniskowych sklepikach. Gdy Kayah upewniła się, że na lotnisku nie ma paparazzi, zdjęła okulary. Wtedy naszemu czytelnikowi udało jej się zrobić zdjęcie . Kim był towarzysz artystki?
To na pewno nie był ani Rinke, ani Bułecka - mówi nasze źródło.
Myślicie, że to nowa miłość Kayah ?
Mrock