Pamiętacie Józefa Warchoła? Dawny pięściarz zasłynął jakiś czas temu w programie " Big Brother " gdzie wpadł w szał, chciał pobić uczestników i rozwalił drzwi. Wtedy też jedna z uczestniczek uciekła z programu i już nie wróciła.
Temat Józefa Warchoła znów wraca. Tym razem gwiazdor reality-show pobił ochronę i dostawcę sklepu "Piotr i Paweł". Jak do tego doszło? Rok temu Warchoł poirytowany porannymi odgłosami, które towarzyszyły rozładunkowi towaru, przybiegł na zaplecze sklepu i zaatakował obsługę.
Teraz stanął przed sądem. Jednak nie przyznał się do winy i odmówił składania zeznań - czytamy na gk24.pl.
A może by tak Warchoła do "Tańca z Gwiazdami"? Oj działoby się, działo.
Mrock