Kilka dni temu Adam Darski wyszedł ze szpitala na kilkudniową przepustkę. Musiał zabrać wszystkie swoje rzeczy, by na jego miejsce mogli przyjść inni inni pacjenci. Nie towarzyszyła mu Doda , bo występowała na gali z okazji 40-lecia TVP2 . Ale w niedzielę Dorota opuściła Warszawę. Jak donosi informator Plotka :
Doda w niedzielę popołudniu kompletnie spakowana pojechała na warszawskie lotnisko i stamtąd poleciała do Gdańska. Chciała być przy Adamie, bo nie widzieli się przez te parę dni kiedy przygotowywała się do występu.
Nie wiadomo, jak długo piosenkarka będzie w Gdańsku. Kilka dni temu mówiła, że Adama czeka najtrudniejszy etap leczenia, więc pewnie będzie się starała go wspierać. Miejmy nadzieję, że niebawem zobaczymy ich w Warszawie razem, szczęśliwych i uśmiechniętych.
Aik