Tede wraca z nową płytą. Możemy być pewni, że sprzeda się znakomicie. Tym bardziej, że premierę płyty poprzedzała niezła promocja - wojna medialna z Peją .
Raper doskonale radzi sobie nie tylko w świecie muzyki, ale najwidoczniej sekrety autopromocji nie są mu obce. I tak, płyta będzie nosić tytuł "Glam Rap" - nawiązanie do młodziutkiej artystki Mariny nasuwa się samo. Kto wie, może Maja Sablewska zostanie jego agentką?
Druga sprawa - singiel promujący płytę został nagrany z Natalią Lesz - konkurentką Mariny . Do tego agentem Lesz jest Darek Krupa, który wcześniej był menadżerem Edyty Górniak. My Tedego nie ganimy, wręcz przeciwnie - znakomita promocja płyty.
Teraz o płycie rapera mówić będą kolejno: Peja,Marina,Natalia Lesz i może Maja Sablewska.
Mrock
Zobacz także: