Jarosław Bieniuk po śmierci Anny Przybylskiej długo z nikim się nie wiązał, tylko skupiał się na dzieciach, których doczekał się z aktorką. Z czasem okazało się, że związał się z Martyną Gliwińską. Para była razem kilka lat i doczekała się syna, jednak z czasem uczucie między nimi zgasło. Po kilkuletnim związku, rozstaniu, a później nieudanym powrocie do Martyny Gliwińskiej, związał się z kolejną kobietą, modelką Zuzanną Pactwą. O nowej partnerce piłkarza mówiło się już od jesieni zeszłego roku, a paparazzi tylko czekali, by przyłapać tę dwójkę razem. I kilka razy się to udało, dzięki czemu w sieci krążyły zdjęcia pary, która nie szczędziła sobie czułości.
Bieniuk, choć udziela się w mediach społecznościowych, to w przeciwieństwie do wielu celebrytów nie jest zbyt wylewny i rzadko pokazuje wspólne fotki z partnerką. Zdarzyło mu się jednak zrelacjonować wspólny urlop w luksusowym kurorcie, a także pokazać zdjęcie ze wspólnego sylwestra czy też dodać fotkę z Zuzanną z okazji walentynek. Z wpisów i relacji piłkarza dowiadujemy się także, że para często spędza czas w towarzystwie dzieci Jarosława. Ponoć córka Bieniuka, Oliwia, bardzo polubiła nową dziewczynę ojca i może liczyć na wiele cennych rad od niej. Zwłaszcza, ze Zuzanna jest modelką, a Oliwia też stawia pierwsze kroki w branży mody.
Tym razem jednak zakochani mieli chwilę tylko dla siebie. Spędzili ten czas, tak jak lubią, czyli na przejażdżce konnej. Patrząc na instagramowe zdjęcia modelki można zauważyć, że nie brakuje tam zdjęć koni, które darzy ogromną miłością. Nic dziwnego, że Jarosława Bieniuka i Zuzannę Pactwę połączyła miłość do jazdy konnej. Teraz właśnie w taki sposób bardzo często spędzają wspólnie czas. Z relacji piłkarza widać, że ostatnio pogoda im dopisała podczas przejażdżki.
Kibicujecie tej parze?