Ostatnie nagranie Justyny Żyły sugerowało, że ma nowego parntera. Teraz celebrytka dementuje. "Trochę więcej powagi"

Justyna Żyła opublikowała niedawno nagranie, na którym tuli się do mężczyzny. Niektórzy myśleli, że to jej partner, jednak celebrytka rozwiała wszelkie wątpliwości.

Justyna Żyła doskonale wie, co zrobić, by zwrócić na siebie uwagę mediów. Celebrytka opublikowała na Instagramie nagranie, na którym obejmuje studenta medycyny, Filipa Kasela. Podpis pod zdjęciem sugerował romantyczną relację tych dwojga, jednak internauci szybko wychwycili, że mężczyzna jest zajęty przez inną kobietę. Wywołało to żywą dyskusję na profilu Justyny, a internauci zarzucali jej manipulację. Sama zainteresowana postanowiła wreszcie odnieść się do całej sytuacji.

Zobacz wideo Najgłośniejsze skandale polskiego show-biznesu. Nie zapomnimy o nich prędko

Justyna Żyła odniosła się do plotek na temat związku

Niedawno w mediach pojawiła się informacja, że Piotr Żyła ma nową miłość. Chodzi o aspirującą aktorkę, Marcelinę Ziętek, którą mogliśmy podziwiać w paradokumentalnych produkcjach stacji TVN ''19+'' oraz ''Szkoła''. Początkowo zakochani nie potwierdzali rewelacji na ten temat, ale w końcu skoczek opublikował nietypowe zdjęcie z ukochaną. Nie trzeba było długo czekać na reakcję jego byłej żony. Justyna Żyła w odwecie zamieściła nagranie, na którym tuli się do studenta medycyny. Publikację opatrzyła romantycznym podpisem, więc wydawało się, że tych dwoje łączy coś więcej. Wreszcie celebrytka zabrała głos w tej sprawie.

 
Zdjęcie z osobą obok i fragment piosenki nie oznaczają związku. Gdybym miała być w związku z każdą osobą, z którą robię zdjęcie, z każdą osobą z grona moich znajomych i przyjaciół, z każdą osobą, która jest gościem w moim własnym domu, byłabym w ciągłej i coraz to nowej relacji. Trochę więcej powagi - czytamy w oświadczeniu przesłanym przez Żyłę do Wirtualnej Polski.
Z pewnością przyjdzie czas na związek, ale wtedy napisze jasno: "To moja miłość". Na ten moment proszę się uśmiechnąć - dodała.

Justyna Żyła rozwiała wszelkie wątpliwości na temat jej rzekomego związku. Pozostaje nam tylko czekać, aż wreszcie publicznie pochwali się nowym wybrankiem! 

Więcej o: