Rozstanie Julii Wieniawy i Antka Królikowskiego to najgłośniejszy temat ostatnich miesięcy. Media przypisały aktorce rolę femme fatale, która jeszcze zanim rozstała się z gwiazdorem, została posądzona o spotykanie się z Nikodemem Rozbickim.
Kilka dni temu tabloidy doniosły, że Wieniawa spotyka się z Baronem z zespołu "Afromental". Młodziutka aktorka i muzyk zostali przyłapani na randce.
Wieniawa i Baron przyszli do knajpy, która nie cieszy się popularnością. Zajęli miejsce w rogu, wybierając pustą część sali z dużą liczbą wolnych stolików. Zależało im na odrobinie prywatności. Dużo rozmawiali, śmiali się. Widać było, że to dopiero początek znajomości, ale już między nimi iskrzy - zdradza informator.
Reporter Przeambitni.com bezpośrednio zapytał jurora "The Voice Kids" o to, co go łączy z Julią. Okazuje się, że łączy ich tylko przyjaźń i plany na wspólną przyszłość zawodową.
Lubimy się i będziemy pracować nad wspólnymi rzeczami - odpowiedział zmieszany muzyk.
O szczegółach nie chciał jednak mówić.
To się okaże! Na pewno będzie to artystyczne przedsięwzięcie
Myślicie, że naprawdę nic ich nie łączy? A może po prostu muzyk nabrał wody w usta bo nie chce obnosić się z nową miłością? Czas pokaże.
KS