Kinga Rusin kilka tygodni temu skończyła 47 lat. Wystarczy jednak spojrzeć na jej stare zdjęcia, żeby się przekonać, że upływ czasu jej nie dotyczy i dziś wygląda tak samo dobrze jak kilkanaście lat temu. A może nawet lepiej? Dziennikarka zamieściła na Instagramie zdjęcie, które znalazła w archiwum mamy. Gdy powstawało, miała 32 lata.
Z dzisiejszej perspektywy zdjęcie wręcz kultowe, autorem mojej "pokręconej" fryzury był tu bowiem sam @robert_kupisz, a umalował mnie pierwszy wizażysta w RP, Sergiusz Osmański (dziś dyrektor artystyczny Sephora Polska). Zdjęcie zrobiła wspaniała Magda Wunsche. 15 lat minęło jak jeden dzień, a tyle się w międzyczasie wydarzyło.
Internautom trudno uwierzyć, że Rusin prawie nic się nie zmieniła.
Tych 15 lat po Pani nie widać :). Pięknie wtedy i pięknie teraz.
Dla Pani czas stanął w miejscu!
Też się przez chwilę zastanawiałam, czy to po prostu nowa fryzura Piękna jak zawsze, pani Kingo!
Podoba Wam się w takiej "pokręconej" fryzurze?
WJ