• Link został skopiowany

Peja gwiazdą nowego "Agenta". Internauci i raperzy nie mają litości. "W końcu będzie reprezentował biedę"

Media obiegła informacja, że wśród uczestników najnowszej edycji "Agenta" jest raper Peja. Na reakcje internautów i branży hip-hopowej nie trzeba było długo czekać.
Peja / Donatan
Instagram/pejaslumsattack / Facebook/DonDonatan

Wczoraj magazyn "SHOW" opublikował pełną listę uczestników najnowszej edycji programu "Agent - Gwiazdy". Wśród nazwisk jest też Peja. Ta wiadomość nie spodobała się fanom hip-hopu oraz innym raperom.

Pierwszy tę informację skomentował Tede w wywiadzie na kanale "Duży w Maluchu". To własnie o nim Rysiek Peja rapował kiedyś: "Jesteś z TVN, k*rwo, zwykłym durniem, rozumiesz". 

Przecież to paranoja jest, jak on będzie w tym "Agencie", bo będzie w TVN-ie, będzie k*rwą z TVN-u. Ja to zaszczytne stanowisko piastowałem przez X lat i nagle role się odwróciły.

Kiedy wczoraj portale obiegła oficjalna informacja o uczestnikach, na reakcje nie trzeba było długo czekać. Sytuację skomentował Donatan.

Cieszę się, że Vin Diesel zmienił zdanie i wystąpi w programie "Agent" w TVN. To moja odpowiedź na Wasze pytania, czemu wolę robić kawałki z Marylą Rodowicz. Ponieważ , i zabrzmi to kuriozalnie dla hip-hopowego świata, wykonawcy popowi rzadziej udają i częściej są sobą! Tadam! - napisał Donatan.

Na popularnym na Facebooku profilu "Beka z rapsów" również pojawiła się informacja na temat uczestników "Agenta". Internauci nie kryją rozbawienia i lekkiego zażenowania. Wielu z nich wytyka raperowi hipokryzję.

Same gwiazdy w tej edycji. Typ z "19+" mnie przekonał najbardziej.
On chyba musi Jacka [Tedego] przeprosić. Hipokryzja level expert , wpisujcie miasta [*]
Rychu Peja wędrówka.
W końcu ktoś będzie reprezentował biedę.
Czy aż tak was to boli, że Rychu Peja ma szanse dziś uczciwie zarobić? - żartowali internauci nawiązując do utworów rapera.

Trzecia edycja programu "Agent – Gwiazdy" startuje na antenie TVN-u już w lutym. Pełną listę uczestników znajdziecie TUTAJ.

OG

Więcej o: