Anna Popek pojawiła się w środę na "Wielkim teście o Józefie Piłsudskim". Na to wydarzenie zabrała ze sobą... psa, którego zaczęła głaskać podczas pozowania na ściance. Dziennikarka niemal położyła się na podłodze, aby uspokoić pupila, który zdecydowanie nie był zachwycony faktem przebywania w takim miejscu.
Popek jest znana z zazwyczaj nieudanych modowych eksperymentów. Tym razem było całkiem dobrze. Na imprezę TVP wybrała jasnoróżową sukienkę z koronkowymi wstawkami. Do tego beżowe szpilki i perłowe kolczyki. Włosy upięła w luźny kok. Całość wyglądała skromnie i delikatnie, ale elegancko.
ZOBACZ ZDJĘCIA>>>>
Dziennikarka psa na imprezę zabrała już nie pierwszy raz. Poprzednio, na konferencji TVP, jego "towarzystwem" nie była specjalnie zachwycona siedząca obok Magda Steczkowska.
MT