Justin Theroux i Jennifer Aniston są bardzo zgranym małżeństwem. Rzadko jednak oboje wypowiadają się na temat swojego związku i starają się raczej chronić prywatność, co jak widać, wychodzi im tylko na dobre. Ostatnio jednak aktor postanowił zrobić wyjątek i w rozmowie z Entertainment Tonight zdradził kilka szczegółów na temat tego, jak wyglądał ich ślub.
O wiele bardziej wyjątkowo jest, gdy w takich uroczystościach uczestniczą tylko najbliżsi znajomi i rodzina. Ja i Jennifer chcieliśmy, by odbyło się to w spokojnej atmosferze.
Theroux opowiedział też przy okazji, jakie prezenty daje swojej ukochanej na specjalne okazje, co, choć może się takie wydawać, wcale nie jest proste.
To dla mnie zawsze krytyczny moment, bo Boże Narodzenie, jej urodziny i Walentynki są w krótkim odstępie czasu. Więc prezenty zaczynam kupować już w listopadzie. Darowałem sobie kupowanie biżuterii i ubrań, bo ona ma dosłownie wszystko. Zazwyczaj więc wybieram odjazdowe japonki czy coś, co może być dla niej przytulne.
Czyli co? Np. kocyk z rękawami, w który można się owinąć.
Urocze!
AW